Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w budowie - nieustającej

Pszczelarnia 10:03, 31 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gabrysia, mamy ten sam temat i przemyślenia nt. obsadzania drzewek owocowych. Jak wiesz miałam jednoroczne ale Twoje stwierdzenie o czymś na stale u siebie zmobilizowało i mnie do ułatwienia sobie życia.: Posadziłam niskie rozchodniki, szałwię białą, w cienistym miejscu skuszę się na ciemierniki, są hosty niskie (ich liście wyglądają naturalnie), jest niska kocimiętka. Trawy niskie. I będą też jednoroczne: nasturcja i nagietki, bratki - bardzo je lubię. Tak sobie siedzę i myślę, jak to będzie wyglądało? Czy nie za dużo tej różnorodności w sadzie? Sad u mnie duży. Więc wymyśliłam, że posadzę w większych skupiskach powtarzalnie. Jak kolejne drzewa będą większe (chyba nie mam drzew na podkładkach skarlających) to i światła mniej, więc zmiany i korekty będą na pewno.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Agania 21:15, 31 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Gabrysia, jak piszesz, o zalegającej wodzie, to, aż mne rozpacz za serce łapie i drę się z wściekłośći, bo ja też na górce mieszkam i u mnie ten sam problem z zaleganiem wody po czerwcu, piękną jodłę i świerka brewera straciłam po 10 latach od posadzenia, co roku, giną mi rośliny, nikt w to nie chce uwierzyć. Byliny rosną ok, ulubione rh niestety musiałam pożegnać, będę podziwiać u Bogdzi

Gabrysiu, czy dzieliłaś jeżówki, szukam informacji od kogoś, kto ma w tym doświadczenie, nie wiem czy warto spróbować, pytam o odmianowe nowinki trzy latki
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
paniprzyroda 08:06, 03 lis 2013

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Gabrysiu, dzięki za wiadomość. Powinien teraz postać około roku. Pozdrawiam.
____________________
Dwa ogrody
EPODLAS 12:47, 03 lis 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Gabrysiu, znam miejsce (niestety już parę lat tam nie byłam) gdzie jest piękna stara aleja lipowa. Najstarsze lipy nie mogłam objąć wokoło. Był tam kiedyś dwór, domu nie ma a aleja została. Jak kwitły, to zapach był niesamowity. Muszę się tam jeszcze wybrać i zobaczyć czy ta piękna aleja jeszcze jest.
____________________
Mój ogród
Gabriela 20:24, 03 lis 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Pszczelarnia napisał(a)
Gabrysia, mamy ten sam temat i przemyślenia nt. obsadzania drzewek owocowych. Jak wiesz miałam jednoroczne ale Twoje stwierdzenie o czymś na stale u siebie zmobilizowało i mnie do ułatwienia sobie życia.: Posadziłam niskie rozchodniki, szałwię białą, w cienistym miejscu skuszę się na ciemierniki, są hosty niskie (ich liście wyglądają naturalnie), jest niska kocimiętka. Trawy niskie. I będą też jednoroczne: nasturcja i nagietki, bratki - bardzo je lubię. Tak sobie siedzę i myślę, jak to będzie wyglądało? Czy nie za dużo tej różnorodności w sadzie? Sad u mnie duży. Więc wymyśliłam, że posadzę w większych skupiskach powtarzalnie. Jak kolejne drzewa będą większe (chyba nie mam drzew na podkładkach skarlających) to i światła mniej, więc zmiany i korekty będą na pewno.


I tak nawzajem się inspirujemy.
Z kółkami pod drzewkami będziemy sobie ćwiczyć i próbować co lepsze. Jak się zrobi cień pod nimi to na pewno rośliny trzeba będzie wymienić na cienioznośne.
Mam plan na posadzenie pod dębem czerwonym koła z funkią i liliowcami, to w ramach ciągu dalszego "małych Wojsławic", bo tam właśnie coś takiego pięknie rośnie. Funkie mi się nasiały w dużych ilościach, liliowców też sporo, więc sprawa jest do zrobienia.

Funkie środkiem, liliowce na zewnątrz:




Połowa funkii, połowa liliowców:

____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 20:32, 03 lis 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Agania napisał(a)
Gabrysia, jak piszesz, o zalegającej wodzie, to, aż mne rozpacz za serce łapie i drę się z wściekłośći, bo ja też na górce mieszkam i u mnie ten sam problem z zaleganiem wody po czerwcu, piękną jodłę i świerka brewera straciłam po 10 latach od posadzenia, co roku, giną mi rośliny, nikt w to nie chce uwierzyć. Byliny rosną ok, ulubione rh niestety musiałam pożegnać, będę podziwiać u Bogdzi

Gabrysiu, czy dzieliłaś jeżówki, szukam informacji od kogoś, kto ma w tym doświadczenie, nie wiem czy warto spróbować, pytam o odmianowe nowinki trzy latki


Mieszkamy w sąsiedztwie, więc mamy podobną ziemię i problemy. Zawsze to raźniej.

Nie dzieliłam jeżówek, dopiero od tego roku stałam się ich posiadaczką - wysiałam z nasion, więc jeszcze nie kwitły i jedną dostałam od Ani Asc w prezencie. Do dzielenia daleko.
Kilka lat temu miałam kępy różowych i białych, rosły ze trzy lata i wszystkie zniknęły w tym samym roku.
Zobaczymy jak będą rosły te nowe. Dodam że nie jestem jakimś wielkim fanem jeżówek, tzn. podobają mi się te odmiany zwykłe - różowe, białe w typie margaretek, te kolorowe i "wyfikane" jakoś mniej lubię.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 20:34, 03 lis 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
EPODLAS napisał(a)
Gabrysiu, znam miejsce (niestety już parę lat tam nie byłam) gdzie jest piękna stara aleja lipowa. Najstarsze lipy nie mogłam objąć wokoło. Był tam kiedyś dwór, domu nie ma a aleja została. Jak kwitły, to zapach był niesamowity. Muszę się tam jeszcze wybrać i zobaczyć czy ta piękna aleja jeszcze jest.


Prawda, mało lip się teraz sadzi, pewnie dlatego że są za duże. Nasze będą trochę formowane, bo rosną dość gęsto jak na lipy. Pozdrawiam Bożenko.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 20:46, 03 lis 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Od dzisiaj prawdziwa, słotna jesień. Za to dobrze podlewa mi posadzone cebulki. Nawet dwie kępy tulipanów wsadziłam, same królowe nocy, bo oczywiście z przekorzystnej przeceny.
W tym roku do moich wiązanek na groby pierwszy raz postanowiłam użyć ozdobnej kapusty i myślę że to był dobry pomysł. Dodałam też do białych chryzantem i błękitnych hortensji pędy szarego eukaliptusa.








____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 20:51, 03 lis 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
A róże są dalej... listopadowe, a są. Nudne i piękne.








____________________
Ogród w budowie nieustającej
barbara_kraj... 21:22, 03 lis 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Wiązanki ciekawe, nietuzinkowe

Ej, Gabrysiu, uważaj, co by się róże nie obraziły i postanowiły przestać być 'nudne'
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies