Marta, jeśli chodzi o kostkę, nie mamy z nią kłopotów. Wszystkie obrzeża są ciemne, grafitowe. Gdyby były z jasno szarej kostki, może byłoby trudniej utrzymać w czystości. Myjemy te obrzeża polewając wodą i wszystko schodzi. Na wjeździe położyliśmy kostkę gładką, właśnie ze względów praktycznych, ale nie wiem czy jest jakaś różnica. Woda wszystko zmywa.

Dzięki za odpowiedz Pozdrawiam

Ewa może przyjedziesz na targi?

http://www.ogrodowisko.pl/watek/1796-targi-ogrodnicze-eden-1113052012-lublin

Ja niestety nie mogę. Jestem w trakcie remontu i kasy brak. Poza tym zupełnie nie mam teraz głowy do roślin. Musze się uporać z bałaganem w domu. Z doskoku zrobiłam trochę zdjęć w czasie pięknej majówki.

A to dzisiejsze:

Masz cudnie w ogrodzie !!!! Rewelacja!!!! Mam pytanie czy bratki na jesień się wykopuje i tulipany czy zostają w ziemi ????

Witaj Justynko
Cieszę się, że Ci się podoba w moim ogrodzie
Bratki sadzę co roku nowe. W tym roku udało mi się tanio kupić. W ubiegłym roku kwitły od marca do października obfitym dywanem, oczywiście regularnie zasilane. Tulipany do tej pory też sadziłam co roku nowe, bo nie trafiałam w takie,które mnie urzekły i były w miarę trwałe, poza tym żółknące liście szybko usuwałam więc cebule nie miały czasu się odżywić. W tym roku np te blado różowe tulipany były piękne, ale bardzo nietrwałe. Kwitły dwa dni i opadły. Natomiast wszystkie białe i żółte są śliczne do tej pory. Tych nie będę usuwać, tym razem poczekam aż liście pożółkną. Chciałabym je zobaczyć w następnym roku. Biegnę do Twojego ogródka, muszę zobaczyć co nowego u Ciebie

Kolory wiosny w moim ogrodzie.