Karolcia- widzę że ty ciągle w podróży ;
Gabrysiu- ta pomyłka z klonami to o tyle mnie wkurza , że dość długo sobie rosły i były spore czas mijał. ale co tam- już teraz to tylko sie modlić by te egz. się u mnei przyjęły, bo an takie to bym z 8 lat musiała poczekać (ta odmiana raczej wolno rośnie).
Danusiu- mam 12 arów, więc masz prawie raz tyle kochana. Ja spędzam sporo czasu w ogrodzie, ciągle cos grzebię.
Ana, kasaja, Tusiawka, Panda, Majena, Siakowa, Wieloszka, Zielona KUBA, Alex, Tesiu, Kamasja, - merci
Magnolia- goście zauważyli, znają nasz ogród. ja stip nie czesalam , nie chce mi się i czasu już mi brak, ale rosną więc ok.
Na to klony dlatego się własnie zdecydowałam bo są wiekowe (fajne duże okazy) i wybaczyłam im że "mialy ciężkie życie.", no i mega blisko mnie
Agniecha- no okazy naprawdę ogromne, myslę że jak sie przyjmą to smiało mogę powiedzieć że to był strzał w dziesiątkę.
Jolas- daj mi emial na priv to podeslie fotki jak znajdę cosik. Te klipsy w ogrginale są mega droguie, ale wiesz-zapytaj u Madzia70 bo ona miała chyba tańszy taki sysytem coś mi sie kołacze po głowie.
Nawigatorka- napisz mi na priv bo musze Połóweczke zapytać
Odnośnie szmaty to: pod żwir tam gdzie wcale nie mam roslin mam tę plasikową matę a tam gdzie mam rosliny to mam taką tkanię czarną (poza rabatą lawendową i donicą czyli w sumie tylko pod miskanty i tam gdzie kulki z beatlesami) i wyciętem tam są wilachne dziurska dla roślin.