też będę sadzić tego derenia, z tego co poczytałam lubi glebę próchniczą, przepuszczalną, wilgotną o odczynie obojętnym lub lekko kwaśnym.
Jak już się wychorujesz - czego Ci życze, to czekam na jego fotki.
Czyżby jego zakup był efektem wyprawy do Kapiasa? Ja go mam już od jesieni, zimę przeżył zadołowany bo nie byłam pewna gdzie sobie bedzie rósł docelowo, teraz w końcu wiadomo i wreszcie będę go sadzić.
Cudne 2 okazy ma Marta Zielona, mój w tej doniczce kwitł, ale miał dosłownie kilka małych kwiatuszków.
Dziś miałam koszmarny dzień! nie dość że mma taką okropna anginę to dziś rod rana migrena rozsadzała mi łepetynę. mąz na montażach a ja bidula z dziećmi na głowie, dosłownie
Kasiu- dziekuję za te piekne zdjecia u mnie
całuski dla dzieciaczków
lindsay80- dzięki za te info jak sadzić, zoastosowałam te rady i posadziłam diś swojego
Ensata-u mnie glina i mokro - jakoś floridy nei dały rady, choś dziś jak wykopalam tego Kapiaswoego to one nawet ma martwe korzonki zupełnei bez koloru zycia w nich