Krys – Krysiu, ja też bawiłam się świetnie. A felietony? Nieee…to chyba nie moja bajka…
AnnaCh – Aniu, jakoś nie widzę siebie w tej profesji…lubię od czasu do czasu coś „wystukać na klawiaturze”, ale zawodowo jakoś mnie nie kręci.
jankosia – tajemnica kąpieli jest taka, że czas nas bardzo gonił i nie długo musiałyśmy już wracać do domu. Podejrzewam, że jakbyśmy wszystkie wlazły do jeziora to nasza wizyta u yolki znacznie by się wydłużyła…a może nawet przedłużyła o jeden dzień.
ren133 – super wycieczka, bo towarzystwo świetne !!!
anna_t - guacamole powinna wytrzymać popołudniowe słońce, ale cały dzień na słonecznym stanowisku może się przypalać.