Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ogródek na betonie 23:13, 23 lut 2013

Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry

No właśnie Agnieszko, mi tej magnolii bardzo żal ruszać, tym bardziej, że dla niej akurat najtrudniej mi znaleźć miejsce. A w dodatku to prezent urodzinowy od mamy...

Za garażem mamy owoce, warzywa i kurnik. Sadzimy też trochę jednorocznych na cięte - cynie, astry, lewkonie, między warzywami aksamitki, rośnie tam też trochę piwonii. Jakoś między tymi drzewkami owocowymi mi ta magnolia nie pasuje...

Jałowce myślę przenieść przed ogrodzenie od frontu - mamy tam taki pasek 2 m szeroki i 9 m długi, między płotem a chodnikiem.

Wszystko oprócz magnolii mam wstępnie rozplanowane. Oczywiście porysuję jeszcze to sobie i będę z Wami konsultować

Marzenia i plany vs. rzeczywistość 18:47, 23 lut 2013

Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry

Rozrysowałam rabatę na linii w kratkę - 2 kratki = 1 m

Zwęziłam też tę rabatę do 1,80 m jak radziła kiedyś Magnolia (na początku tylko jest 2 m bo tak kostka wyznacza, potem delikatnie ją zwęziłam do 1,80)

Wyszło mi z tego
- 3 plamy carex - 9 m kw - co ile sadzić ???
- 3 plamy żurawki - pasowałaby mi tu o kolorze fioletowym - wpadła mi w oko Amethyst Mist lub Beauty Color - 9 m kw - sadzi sie co 40 cm
- 2 plamy bodziszka - 7 m kw - co ile sadzić ????

W tych plamach porozrzucane kulki bukszpanu.

W drugim rzędzie pas molini, w niej jeżówki różowe (wybrałam Razzmatazz i Double Decker - tych kupiłabym po 5 szt, brakuje mi 15 szt różowej o pojedynczych kwiatach)

Pomiędzy rozrzuciłam jeszcze werbenę - jaśniejsze plamki )mam nadzieję, że widać...)

Czerwono zaznaczyłam berberysy - ale tu mam wątpliwości - czy nie zamienić ich jednak na cisy...
Znalazłam strzeliste odmiany - Parade i Stricta Virdis ale nigdzie nie moge się doczytać jak wysoki rosną.

Może wśród tych traw mi nie wymarzną...

te berberysy nie za bardzo odpowiadają mi kolorystycznie, one wchodzą trochę w czerwień o ile się nie mylę

Na końcu zakończyłam pas molinii tak jak ostatnio radziła Magnolia

Potem pole cisa Repandens - wyznaczony niebieskimi liniami - może tak być ??
Wtedy ta lawenda przed wiśniami nie byłaby pasem tylko miałaby zaokrąglone brzegi z przodu

Uuufffff, to chyba wszystko....

Kupa pytań jak zwykle

Spotkanie Gardenia 2013 11:21, 23 lut 2013

Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Do góry

Ja nie mam zdjęć, ale potwierdzam że było pięknie. Wystawcy postarali się o kwitnące rośliny, jak magnolia czy wiśnie. Wszechobecne iglaki dodawały uroku. Spotkałem Danusię i Kasiog

Było bardzo miło mi poznać, bardzo sympatyczne osoby. Byłem na seminarium. Przez ZSZP przedstawione były ciekawe rośliny do pojemników. Jestem zadowolony z wyjazdu

Dzisiaj też miałem się wybrać, ale nie wypaliło

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 15:08, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

Aromoterapia przy astmach i innych, woskowanie rąk za darmo, antybiotyk na reumatyzm za darmo, miła muzyka dla ucha. Same eko-pozytywy. Los tych pszczół leży mi na sercu.

Magnolio, dobra Wróżko ogrodowa przybądź i do mnie, podaruj kwiaty słoneczne dla udręczonych owadów.

mnie tez kusza pszczoły, ale moi boją się ich bardzo, no i teren mamy dość niewielki. Zostaje mi patrzeć na pszczoły pracujące przy lawendzie i prosić ludzi wokół żeby nie pryskali środkami owadobójczymi w dzień.
Ewo- jeszcze parę dni- zaraz znów śnieg spadnie z dachu, i może tym razem nie napada nowy.

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:58, 22 lut 2013

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry

magnolia napisał(a)

a możesz posadzić coś na końcu rabaty?- pomyślałam o pęcherznicy Little devil, czy berberys Orange Rocket lub podobny do niego jakiś, albo nawet jakś spirea- np nippońska.
Tylko nie wiem jak tam z miejscem, czy zabieramy wtedy przestrzeń jukki i trawom?

Pęcherznica mi się podoba. Ciekawe czy ją w miarę łatwo dostanę. Z miejscem to ja nie umiem powiedzieć, bo nie wiem ile potrzeba jukkom, żeby to ładnie wyglądało. Idę ocenić przez okno z góry.

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:33, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

kurcze, wpuścić do ogrodu 'speców' to spore zagrożenie

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:32, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

a możesz posadzić coś na końcu rabaty?- pomyślałam o pęcherznicy Little devil, czy berberys Orange Rocket lub podobny do niego jakiś, albo nawet jakś spirea- np nippońska.
Tylko nie wiem jak tam z miejscem, czy zabieramy wtedy przestrzeń jukki i trawom?

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:12, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

tylko dobrze by było żeby ta komozycja miała tło- tam z tyłu są brzózki? Coś tam planujesz?
Pytałaś co z przodu- chyba nic, niech trawy przewieszają się na brzegu rabaty

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:00, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

Racja Ewa- gdzieś na tej całej przestrzeni bodziszkowe pole byłoby fajne- wiele z nich daje bezobsługowe połacie , ładne z kwiatów i z liści.

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:53, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

tam chyba jest sporo miejsca, prawda- dobre killka metrów 2. Na taka powierzchnie ten zestaw Jukka + stipa + perłówka + drobne kwiatki byłby ok. Przed sosnę powtórz coś stąd.
Jeszcze myslę że dobry mógłby być zestaw jukka stipa , i kępami liliowiec stella d'oro, tylko z tyłu tło spokojne ciemniejsze, jakieś zielone.

Zamiast stipy do jukki może być carex secta tenuicumis , choć znam ją tylko z opisu, więc wydaje mi się że tak.

Trawka Danusi nie wytrzymuje poniżej minus kilkunastu

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:12, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

czarnuszka chyba 30- 40 cm ma z tego co pamietam

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:11, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

nie, niestety nie znam.

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 08:55, 22 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

Aga, a czarnuszka damasceńska?- jednoroczna, na słabe gleby, i taka bardzo delikatna.

Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi 20:34, 21 lut 2013

Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Do góry

kraania napisał(a)

magnolia ja generalnie nie przepadam za tym centrum, bo rośliny tam zawsze były kiepskie a głównie to mnie do tej pory interesowało. Ale warto wiedzieć, że Pan kiepski w wiedzę ogrodniczą, bo gaduła z niego straszna i jak człowiek nie ma wiedzy to jeszcze gotów go posłuchać .

Też znam tego Pana

Gaduła niesłychana.
Ja w tym centrum też w donice się zaopatruje. I wypożyczam wertykulator na wiosnę

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 17:06, 21 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

wg mnie dziurawiec i pięciornik nie bardzo ze sobą grają, więc raczej dalej od siebie powinny być. Zbyt mało różnia się im kwiaty i kolory.
Hidcote jest piękny, tyle że dość delikatny, tzn podmarza. On z różą byłby ładny
Róże z pięciornikiem- tez pasują,i liliowce, też.
Ale jakoś nie za bardzo widzę to ze sobą zestawione.
Może można coś rozdzielić?
A tawulec to odmiana Crispa, czy ten duży?

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 17:01, 21 lut 2013

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

agniecha973 napisał(a)

Najpierw muszę przenieść jukki (NIEBIESKI) z miejsca, gdzie teraz jest dużo cienia (jak sadziłam, była patelnia). Wymyśliłam, że najlepsze będzie miejsce zaznaczone na CZERWONO. Tam nic nie chce rosnąć, bo tam nie ma za dużo dobrej ziemi. W tym miejscu i dalej w lewo był rów, króry na etapie budowy zasypaliśmy ziemią z wykopu, a był to prawie sam piach. Tylko niewielka warstwa na wierzchu to zwykła ziemia. Dlatego po lewej mam sosnę czarną i dalej jałowce + wrzosy na nawezionej z tartaku próchnicy. Wymyśliłam, że jukki powinny dać tam radę (??). Pamiętam, ze Magnolia doradzała,żeby zmiękczyć jukki trawami. Polecała przede wszystkim ostnice Pony Tails, ale ta wiadomo - niepewna (choć na tym stanowisku może warto spróbować? posiałam nasionka, zobaczymy czy wyjdą). Ale ja wymyśliłam sobie inna trawkę. Bardzo mi sie spodobała u Kraanii. O ta http://trawki.pl/?155,melica-ciliata
Piszą, że ona ma bardzo małe wymagania. Tylko jest dość wysoka dla jukk i kwitnie już w czerwcu. Nie wiem czy to połączenie się sprawdzi. Z tyłu widać kolejną brzozę.

Na początek tyle. Jak zwolnimy miejsce jukk, będę pisać dalej.

A! jeszcze dodam, że rabata pomiędzy czerwonym a niebieskim to rabata co nieco żółta. Tam posadziłąm 2 róże zółto-morelowe http://www.floribunda.pl/hansestadt-rostock-id-179.html i pnącą na jałowca, który formuje się w "grzybka" http://www.floribunda.pl/bridge-of-sighs-harglow-id-201.html
Są tam jeszcze zółte pięciorniki. Mam jeszcze do posadzenia malutkie sadzonki dziurawca Hidcote i 4 krzaczki tawulca i 3 małe liliowce Stella dOro. Cz to się nie zje (to żółte z żółto-morelowym)?

tu 'zatrawkować' możesz sporo- dodać do jukk, , wsadzić przed nogi sośnie. Może wsadź jukki, próbuj z ostnicami, a kilka perłówek tez dosadź, nawet tez wymieszane z ostnicami. Jak opisujesz ziemię i teren to całe towarzystwo powinno dobrze się tam czuć. Tylko zadbaj żeby i perłówka i ostnice nie sadzić w dołkach, nawet można na mini wzniesieniach żeby woda zima tam nie stała.

Ogród naturalny, pachnący lasem .. 16:12, 21 lut 2013

Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry

Magnolia "Betty"

Ogródek na betonie 13:55, 21 lut 2013

Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry

Magnolia za parę lat będzie tam zajmować całe miejsce, i wyjdzie poza rabatę na garaż i tę letnią kuchnie, wybrałaś odmianę, która rośnie powoli więc jeszcze dużo czasu upłynie zanim urośnie, można trochę przyciąć ale magnolie tego nie lubią. Można ją zostawić i pod nią dać jakieś niskie rośliny , ale efektu nie będzie póki magnolia nie urośnie, z reszta ona nie lubi konkurencji - najlepiej rośnie gdzieś sama.

Ogród w lesie, projekt, pomożecie ? 11:46, 21 lut 2013

Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry

Koło Kalisza w Tłokini mam szkółkę Zymon i tam mogę kupić jakąś piękną magnolię. Myślałam o żółtej - ma ktoś doświadczenia z nią związane ? Czy są tak samo czy bardziej wrażliwe na mrozy? Mam białą odmianę magnoli, której kwiaty pięknie pachną- jak w kwiaciarni. A może znacie jakąś z żółtymi pachnącymi kwiatami ?

Oczaru musiałabym poszukać w innej szkółce. Myślę o tej odmianie mieszańcowej - wirgilijsko-japońskiej. Nie wiem na co się zdecydować. Co bardziej zniesie półcień ? magnolia? oczar?

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:19, 21 lut 2013

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry

Najpierw muszę przenieść jukki (NIEBIESKI) z miejsca, gdzie teraz jest dużo cienia (jak sadziłam, była patelnia). Wymyśliłam, że najlepsze będzie miejsce zaznaczone na CZERWONO. Tam nic nie chce rosnąć, bo tam nie ma za dużo dobrej ziemi. W tym miejscu i dalej w lewo był rów, króry na etapie budowy zasypaliśmy ziemią z wykopu, a był to prawie sam piach. Tylko niewielka warstwa na wierzchu to zwykła ziemia. Dlatego po lewej mam sosnę czarną i dalej jałowce + wrzosy na nawezionej z tartaku próchnicy. Wymyśliłam, że jukki powinny dać tam radę (??). Pamiętam, ze Magnolia doradzała,żeby zmiękczyć jukki trawami. Polecała przede wszystkim ostnice Pony Tails, ale ta wiadomo - niepewna (choć na tym stanowisku może warto spróbować? posiałam nasionka, zobaczymy czy wyjdą). Ale ja wymyśliłam sobie inna trawkę. Bardzo mi sie spodobała u Kraanii. O ta http://trawki.pl/?155,melica-ciliata
Piszą, że ona ma bardzo małe wymagania. Tylko jest dość wysoka dla jukk i kwitnie już w czerwcu. Nie wiem czy to połączenie się sprawdzi. Z tyłu widać kolejną brzozę.

Na początek tyle. Jak zwolnimy miejsce jukk, będę pisać dalej.

A! jeszcze dodam, że rabata pomiędzy czerwonym a niebieskim to rabata co nieco żółta. Tam posadziłąm 2 róże zółto-morelowe http://www.floribunda.pl/hansestadt-rostock-id-179.html i pnącą na jałowca, który formuje się w "grzybka" http://www.floribunda.pl/bridge-of-sighs-harglow-id-201.html
Są tam jeszcze zółte pięciorniki. Mam jeszcze do posadzenia malutkie sadzonki dziurawca Hidcote i 4 krzaczki tawulca i 3 małe liliowce Stella dOro. Cz to się nie zje (to żółte z żółto-morelowym)?

Znalezione posty dla frazy "magnolia"