Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Magnolia"

Igiełkowy ogródeczek 10:35, 14 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Gosiu... ja szyfrem? eeeee, nie.... Ja kobieta wszak jestem, fakt już troche doświadczona życiem i może dlatego wiem... a może dopiero wiem , że po kilku dniach znajomości kobiety nie powinny iść na całość i wszystkiego od razu pokazywać. Taka kobieta przestaje być interesująca... Ja tu na forum dowiaduję sie na przykład, że żona nie powinna przed mężem paradować w szlafroku, tylko się "piknie wyrychtować"...
Albo, na ten przykład, Magnolia... to ci intrygująca osoba, obiecuje (swój ogród pokazać), mami, smak robi i wyobraźni daje pożywkę. Tajemnicza osóbka A wy mi zarzucacie, że ja szyfrem, a ja tu wręcz wywnętrzam się jak to ci grupen sex z mężem i wiązem w ogrodzie uprawialiśmy, albo jak blondynka (nigdy nie farbowana "intelygencija") i smerf maruda kupowali unikalnego modrzewia z wielką metką dyndającą u pasa tegoż... (patrz w dziale o cedrze)
Zmiany u kraanii czyli co w lesie piszczy. 10:17, 14 sty 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
jeśli jest tam sucho ( pod okapem) to Golden Gem będzie się męczył, bo nie lubi suchych gleb.
Ogród żółty 00:48, 14 sty 2013


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
magnolia żółta
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 20:20, 13 sty 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aguś odmelduj się czy dojechałaś cała i zdrowa.
Czy dzisiaj jeździliście....

Mcierzanka u mnie rośnie między płytami przy tarasie, pieknie kwitnie na niebiesko - mam zdjęcie w wizytówce obok awendy. Tak kwitnie właśnie ta pstokata, którą Magnolia poleca. Mam też cytrynową. Depczemy po niej do woli, nawet nie podlewana świetnie sobie w słońcu radzi. Więc chłopaki sobie mogą spokojnie autować


Idę poszukać tego wątku o okazjach
Mój mały raj na ziemi :) 15:17, 13 sty 2013


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
magnolia napisał(a)


Chyba masz racje Aniu że z rzeźbą może być problem. Z drugiej strony Ty jesteś z tych kreatywnych i zawód tez masz taki. Czasem można coś wygrzebać lub wyczarować z niczego- ze staroci, z fragmentu starego żelastwa, z kamiennych odpadów....samemu coś ulepić z cementu.....tylko na to tzreba czasu, bo nie wiadomo czy znajdzie się to za miesiąc czy za 5 lat. Bo na prawdziwą rzeźbę dobrego artysty to ....marzenie trudne do doścignięcia.

Co do wątpliwości czy nie za dużo - tak, sporo tego, trzebaby uspokajać otoczenie, może z czegoś rezygnować

co do rzeźby, to prawda, ale czasem warto poczekać i zdobyć coś wyjątkowego
sama chyba nic nie zrobię, a artysta..... no to majątek......

Magnolia
, ja sobie pomyślałam, ze zrobię taras i ciurkadło i będę sadzić po kolei i zobaczę jak to zacznie wychodzić....linki już rosną, więc kwestia dosadzania
Magnolia parasolowata - Magnolia tripetala 12:24, 12 sty 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Kiedyś będą w jednej z pobliskich mi szkółek i ogrodów znalazłam pod drzewem bardzo specyficzną "szyszkę" - drzewo było przepiękne. Ogromne liście i te szyszki na nim. Przyznaję się do zupełnej ignorancji nie miałam pojęcia co to za okaz - jednak jedną szyszkę z nasionkami zabrałam ze sobą. Potem długo nie potrafiłam określić co to takiego mam chociaż szyszunia zdobiła mój parapet Dopiero oglądając jeden z odcinków "Maja w ogrodzie" dowiedzialam się, że to magnolia parasolowata tak mnie zauroczyła...
Przeczytałam o niej co mogłam i postanowiłam spróbować szczęścia i wysiać te nasionka wg tego co przeczytałam. Część z nich - po pozbawienie "skórki" posadziłam do doniczki i dałam w chłodne miejsce. Część - na razie jest u mnie w lodówce - i ok. marca wsadzę je do ziemi.
Marzy mi się, że chociaż jedno wykiełkuje - chyba bym skakała z radości
Magnolie są przepiękne (choć nie mam ani jednej w ogrodzie - ale w tym roku to się zmieni - takie są założenia - a parasolowata ujęła mnie oryginalnym wyglądem. Justyno i Irenko macie piękne maleństwa
A miało być tak pięknie.... 21:33, 11 sty 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Tess napisał(a)
Bardzo mi się ta kostrzewa owcza podoba. Dopisałam do listy chciejstw.
Nic nie doradzę, bo ja się nie znam.

Piesa cudna z frotką


Magnolia pokazała kiedyś gdzieś,super fotkę z kostrzewą i lawendami chyba, to dopiero widok
Mam nawet zapisaną,ale na innym kompie
Jak uzyskam zgodę Magnolii to ją pokażę

A frota piesy krótkoterminowa To był występ świateczny na 5 min- strasznie niewychowana jest i woli chodzić rozczochrana
A miało być tak pięknie.... 21:02, 11 sty 2013


Dołączył: 13 lip 2011
Posty: 1013
Do góry
Witaj Reniu pospacerowałm po Twoim ogrodzie troszkę jeśli pozwolisz będę częstszym gościem śledzącym Twoje ogrodnicze zmagania
Rench napisał(a)
Muszę te kamyki zastąpić roślinami,myślałam nad lawendą,bo jest po drugiej stronie,ale czy ona nie zagłuszy tych bukszpanków ?

Między bukszpanami fajnie wyglądała by ostnica Stipa taka zwiewna jest .Nie wiem co na to Magnolia?U mnie fajnie rośnie i nic przy niej nie robię

A miało być tak pięknie.... 15:14, 11 sty 2013


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
magnolia napisał(a)







Wiedziałam.. Magnolio zapowiada się super ogródek u Ciebie.. te gabiony z magnolią i kostrzewa owcza,, super.. przepraszam właścicielkę, ale nie ma gdzie Magnolii chwalić
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:08, 11 sty 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Macierzanka piaskowa
http://www.dobrepole.pl/Thymus%20serphyllum_-_macierzanka%20piaskowa_npol_445.html

zapomniałam- moge Ci podarowac tez cytrynowaa ( Aureus), mam jej trochę- będzie jaśniejsza znacznie, ale słabo kwitnie niestety.
http://www.dobrepole.pl/Thymus%20x%20citriodorus%20%22Aureus%22_-_macierzanka%20cytrynowa_npol_441.html

Winobluszcz wytrzyma jak się na niego wlezie czasem . On daje rade w mieście przy ulicach nawet.

Jałowce chyba dadzą szybciej efekt?- niekoniecznie, jak macierzanka dobrze się poczuje to szybko się rozrośnie.
Kocimiętka za wysoka?- wg mnie nie, dobrze by jej było jako coś wyższego w niskim dywanie- ta zwykła, k. fassena nie przekracza 40 cm. Ją można dalej od chłopaków, wyżej . Zresztą jak pogniotą to trudno, za moment odrośnie.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:40, 11 sty 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
babka ozdobna jest śliczna, muszę ją kiedyś kupić do doniczki.

Macierzanka wyglądałaby bardzo ładnie, ale czy ona sie tam uda na 100%. U mnie przed grabami biedaczka schnie latem. Można spróbować, warto.
Próbuj tę zwykła macierzankę, nie taka tycią, najmniejszą, albo z pstrymi listkami ( ta przemarza często).
Masz tam sporo miejsca, w duże plamy macierzanki możesz wsadzać ( tam wyżej, gdzie rzadko piłka wpada) nadwyżki kostrzewy owczej, plamę oregano Compactum ( mogę Ci wysłać jeśli chcesz), Możesz spróbować kocimietkę ( tylko tej zrób 'kieszonkę' czyli takie małe wypłaszczenie).
Jeszcze tam spełnią swoja rolę niskie jałowce, tez można po nich deptać czasem- Jakiś Wiltoni, Prone of Wales itp.
A szybki efekt można uzyskac sadząc co 1-1.5 metra winobluszcz pięciolistkowy. da efekt dywanu
Mój mały raj na ziemi :) 10:27, 11 sty 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
[
"Magnolio
, tak, niewysokie (chyba) takie ok.60 cm, bo sam taras pewnie będzie miał ok.15-20cm

co do drzewa to też myślę, że zobaczę jak to wyjdzie.... i zdecyduję, bo nie chcę przesadzić, ale nie chcę też zbyt ascetycznie

noooo kochana, te ogrody od wczoraj spędzają mi sen z oczu ! zobaczyłam link u Myszorka , cudne są !
rzeźba by fajnie wyglądała, ale skoro ram ma być kostka z cisa, trwa, cis, trawa, to nie wiem czy za dużo by nie było? co myślisz?
no i gdzie dostać super rzeźbę w przyzwoitej (!) cenie ! bo byle czego nie chcę....
ale byłoby fajnie
Jesteś nieoceniona!"

Chyba masz racje Aniu że z rzeźbą może być problem. Z drugiej strony Ty jesteś z tych kreatywnych i zawód tez masz taki. Czasem można coś wygrzebać lub wyczarować z niczego- ze staroci, z fragmentu starego żelastwa, z kamiennych odpadów....samemu coś ulepić z cementu.....tylko na to tzreba czasu, bo nie wiadomo czy znajdzie się to za miesiąc czy za 5 lat. Bo na prawdziwą rzeźbę dobrego artysty to ....marzenie trudne do doścignięcia.

Co do wątpliwości czy nie za dużo - tak, sporo tego, trzebaby uspokajać otoczenie, może z czegoś rezygnować.
A miało być tak pięknie.... 10:18, 11 sty 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Rench napisał(a)
Wspaniałe masz te trawy Magnolio.Po jakim czasie osiagają takie duże kępy jak na fotce?
Zaczynam sie bać,czy ja kobita pracująca przez 7 dni w tygodniu ,dam sobie radę z nimi


moje tutaj mają 2 lata od podziału.
W 1 sezon podwajają swoja wielkość, albo i więcej.
Podzielić je nie jest problemem, tylko dobry, duży nóż,albo piłkę do drewna trzeba użyć po wykopaniu.
ścinanie kwiatów tez szybciutko- 2 - 3 minuty na sztukę. Za to nigdy nie musisz ich podlewać i nawozić, nie chorują, a jak są większe to i pielić tej rabaty nie musisz, bo zadarniają bardzo mocno.


A miało być tak pięknie.... 23:17, 10 sty 2013


Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548
Do góry
Magnolia...piękne je masz....!!! CUDO
dzięki za fotę...
...ale, ale....już wiem gdzie pies pogrzebany...
Ja pozwoliłam zakwitnąć...raz...
No i mnie nie chce się ich targać i dzielić...jak mają te dziury...
U mnie w ogrodzie rośliny tylko do cięcia...

Renatko...co do mikstury...to te składniki osobno...w herbacie
Duże stężenia...na przemian rozmiażdżony czosnek...potarty imbir...i miód do tego...
Sok świeży wyciskany z grapefruita...
Na zdrowie...
Mój mały raj na ziemi :) 14:54, 10 sty 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
magnolia napisał(a)

wpadam tylko na chwilkę, bo niby pracuję, więc wyłączyłam "O", bo mnie kusiło.... no ale wydruki
tzw. przedogródka leżą sobie obok, więc..... musiałam coś wymodzić !
wiem, jestem nienormalna, ale taka jedna mała zmiana

zamiast szpalera z cisa - kostki z cisa i trawy (tylko jakie, bo tam cienia dużo)
będzie lżej i nowocześniej jak to Agnieszka z ogr. do kwadratu napisała

i dzrwo już na trawie (lub niekoniecznie) , może być rzeźba

i wymienione kostki betonowe na prostokąty - też od Agnieszki inspiracja !

fajnie?

lepiej ?





no to ja dzisiaj sowjego projektu nie skończę, tzn klientów (mam nadzieję, ze nie przeczytają )
a jeszcze nasadzenia na taras tzreba obmyśleć..... i pergolę kupić - bo będzie na pewno przy wejściu i róże ! dużo pnącej róży
jak pracować jak ogród kusi ????


Fajnie, fajnie.
Tylko kostki nie wysokie, takie kostki, nie słupy, prawda?
Trawy- hakone nie wiem czy nie za obszerna ( nie wiem ile tam miejsca będzie), ale może
Do wyboru podrzucę Ci jeszcze jakiś Carex morrovi ( jest kilka odmian)
carex 'The Beatles', jak nie jest tam mocno ciemno to Carex Frosted Curls ( ale trzeba po zimie zobaczyć jak przezimowały w ogrodach), albo spróbować z liriope.

Z drzewem w trawie sama nie wiem- z 1 strony tak jest lżej, z drugiej fajne było to nawiązanie do drugiej strony, po lewej kształtem rabaty. Może jak będzie taras to zobaczysz jak lepiej.

A teraz jeszcze pomyślałam- gdyby jednak rzeźba, jakaś smukła i niech stoi w kwadracie z trawami/bylinami, ale takimi które zarosną w 1/3 wysokości. najlepiej trawy ażurowe, ale maksymalnie pionowym kształcie.

Jak w tym ogrodzie

http://www.anthonypaullandscapedesign.com/images/gardens/cobham/APMAP5MBCF038939.jpg

o widzę znajome zdjęcie.. W tych donicach to mi się wydaje, że skrzyp olbrzym jest. Może carex aurea albo red rooster Anuli by przypasowal? albo cebule narcyzów w żwirek, a w hosty czosnek olbrzym.
Między kostkami ładnie wyglądałby też karmnik ościsty.
Mój mały raj na ziemi :) 13:56, 10 sty 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
anula_wn napisał(a)
wpadam tylko na chwilkę, bo niby pracuję, więc wyłączyłam "O", bo mnie kusiło.... no ale wydruki
tzw. przedogródka leżą sobie obok, więc..... musiałam coś wymodzić !
wiem, jestem nienormalna, ale taka jedna mała zmiana

zamiast szpalera z cisa - kostki z cisa i trawy (tylko jakie, bo tam cienia dużo)
będzie lżej i nowocześniej jak to Agnieszka z ogr. do kwadratu napisała

i dzrwo już na trawie (lub niekoniecznie) , może być rzeźba

i wymienione kostki betonowe na prostokąty - też od Agnieszki inspiracja !

fajnie?

lepiej ?





no to ja dzisiaj sowjego projektu nie skończę, tzn klientów (mam nadzieję, ze nie przeczytają )
a jeszcze nasadzenia na taras tzreba obmyśleć..... i pergolę kupić - bo będzie na pewno przy wejściu i róże ! dużo pnącej róży
jak pracować jak ogród kusi ????


Fajnie, fajnie.
Tylko kostki nie wysokie, takie kostki, nie słupy, prawda?
Trawy- hakone nie wiem czy nie za obszerna ( nie wiem ile tam miejsca będzie), ale może
Do wyboru podrzucę Ci jeszcze jakiś Carex morrovi ( jest kilka odmian)
carex 'The Beatles', jak nie jest tam mocno ciemno to Carex Frosted Curls ( ale trzeba po zimie zobaczyć jak przezimowały w ogrodach), albo spróbować z liriope.

Z drzewem w trawie sama nie wiem- z 1 strony tak jest lżej, z drugiej fajne było to nawiązanie do drugiej strony, po lewej kształtem rabaty. Może jak będzie taras to zobaczysz jak lepiej.

A teraz jeszcze pomyślałam- gdyby jednak rzeźba, jakaś smukła i niech stoi w kwadracie z trawami/bylinami, ale takimi które zarosną w 1/3 wysokości. najlepiej trawy ażurowe, ale maksymalnie pionowym kształcie.

Jak w tym ogrodzie

http://www.anthonypaullandscapedesign.com/images/gardens/cobham/APMAP5MBCF038939.jpg
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:47, 10 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
krisec napisał(a)


Pozdrowionka Irenko, hmm i ta magnolia.


hym Krzysiu...jak nie masz, sadź..bo u ciebie tyle cudowności widziałam, ale jakoś magnolii nie kojarzę
będziemy machać wam ze stoku, jest zmonitorowany, opis dziewczyny dały w wątku narciarskim

te gwiaździste uwielbiam, wolę je od Susan


Irenko będę kibicował a magnolii nie mam i zapisuję Twoją na moją listę chciejstw.
Życzę wspaniałych narciarskich wrażeń, pozdrawiam.


kibicuj o 12 w południe tańczymy dla was przed kamerą

ta gwiaździsta idealnie pasuje do twojego ogrodu...jeszcze może podpowiem, i też tak zrobisz, jeśli zechcesz, że ja do jednego wielkiego dołka wsadziłam 2 gwiaździste i uzyskałam dzięki temu gęstą i pełną kwiatów roślinę..nic im nie jest, nie odczuwają ciasnoty
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:44, 10 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
aneta230972 napisał(a)

Irenka ćwiczysz nogi na sobotę ?

Ha ha ha . Nogi jak nogi ale uda i pośladki napewno Trzymam kciuki.
A magnolia cudna.
My również w obecnym miejscu mamy duże drzewo magnolii, która "zagląda " do pokoju moich dzieci. Będzie mi jej bardzo brakowało po przeprowadzce. Mam do niej o tyle większy sentyment, że sadziła ją moja babcia


Anetka, dobrze mówisz...chyba poduchę na tyłek doczepię!!

ojej...wyobrażam sobie, jak ci żal tej magnolii, szkoda, że takiej wielkiej nie da się przenieść...wklej u siebie jej zdjęcia...z przyjemnością popatrzę
A miało być tak pięknie.... 22:34, 09 sty 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
kostrzewę owczą miałaś?
Ja mam swoje kilka lat, są ładne, ale nie daję im kwitnąć, bo inaczej zrobią się brzydkie ( ścinam pędy z kwiatostanami, albo golę całe na krótko). No i jak robi się dziura w środku kępy, to trzeba ją=kostrzewę wyciągnąć i podzielić -tak co 2-3 lata pewnie.Po zimie tez trzeba je mocno wytargać z suchych źdźbeł.
I nie można ich sadzić za blisko siebie, bo zrobi się ścisk i bałagan. Najładniej jak widać oddzielne kępy

Kostrzewy nie lubią tez mieć za mokro i są ładniejsze bez nawożenia.
Mam zdjęcie swoich, z sierpnia.



i z grudnia, w innym miejscu- zimą też są ładne





Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 21:53, 09 sty 2013


Dołączył: 23 paź 2011
Posty: 597
Do góry
irena_milek napisał(a)

Pozdrowionka Irenko, hmm i ta magnolia.


hym Krzysiu...jak nie masz, sadź..bo u ciebie tyle cudowności widziałam, ale jakoś magnolii nie kojarzę
będziemy machać wam ze stoku, jest zmonitorowany, opis dziewczyny dały w wątku narciarskim

te gwiaździste uwielbiam, wolę je od Susan


Irenko będę kibicował a magnolii nie mam i zapisuję Twoją na moją listę chciejstw.
Życzę wspaniałych narciarskich wrażeń, pozdrawiam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies