Witaj dotarłam do Ciebie. Moja teściowa też Jagódka Jestem zaskoczona tym Bostonem patrząc na foty nigdy bym nie poyślała bo amerykanskie ogrody jakieś inne , gdzie w nich bzy, bratki, aksamitki... fajnie że trafiłas na ogrodowisko, tutaj rozmowy kręcą się wokół zieleniny choć nie tylko. Forum jest wyjątkowe zupełnie 'niedzisiejsze' w najlepszym tego słowa znaczeniu. Wnuki masz przesłodkie!
Aniu damy radę Wczoraj uszyłam wianek, powiesiłam go na drzwiach i pobiegłam zrobić fotkę na krótki rękaw i w klapkach (mam nadzieję że mnie nikt nie widział!) nieźle mnie zmroziło brrrr
napisałam się w odpowiedzi i wszystko uleciało w kosmos
w skrócie zatem ja zimę tylko przez okno i krótko Latarenki uwielbiam, będę powiększała kolekcję. Bardzo fajnie wyglądają ze świecami, ale w ym roku podczas wakacji widzieliśmy takie latarenki wzdłuż wszystkich alejek w hotelu podłaczone do elektryczności. Efekt był zaskakujący Tak kminie czy nie pomontowac u siebie takich latarenek na rabatach i podłączyć pod światło. Niedziela niezbyt miła... bo od wczoraj Jasieczek na antybiotyku... ma obustronne zapalenie oskrzeli męczący kaszel, wysoką temperaturę. Więc albo go noszę na rękach, albo kołyszę jak śpi, a że śpi dużo, a ja w tym czasie go bujam to siedzę na ogrodowisku...
Madżena bój się najwyższego! Ty wianka nie zrobisz? Normalnie groże paluchem, spójż w lustro, noseczek Ci urusł jak Pinokiowi... Już ja widzę jak wszystkim kopary opadną po waszym wiankowaniu
a choinka cudo, od dwóch lat jestem zakochana w białych bombkach i taka też będzie i w tym roku u mnie.
ale fajnie ten karmnik na słupku i kule w śnieżnych czapach mmmmm i choć zimy nie cierpie to takie widoki przez okno lubię, szczególnie w okresie świątecznym
Anula bosze jaki piekny koszyk na drzwiach marzę o takim właśnie na furtkę, obawiam się jednak że na marzeniach się skończy bo tak cudnego kosza nigdzie znaleźć nie mogę Fajne fotki kominka. Nie wiem czemu u kogoś baaardzo mi się podobaja a u siebie nie widzę, zatem wpadnę do Ciebie pooglądam i jest git!
Aniu choinka stoi orzed drzwiami wejściowymi i widzę ją przez przeszloną część drzwi z domu. A że mam jedną całą ścianę na przedpokoju to widzę ją nawet siedząć przy stole w jadalni tak sobie przyspieszyłam święta
Zwołuj podlasianki na wiankowanie, koniecznie!
Aniu przyszlam poczytać przepis na cytrynówkę myslalam że to dlużej trwa bo cos mi sie po glowie telepało że te cytryne w tym spirytusie muszą byc dlużej, a tu widzę, że według Madźenki raz dwa a Twój raz, dwa, trzy. Jutro może uda mi się kupić spiryta i zrobię zalewkę
Podziwiam te storczyki ja bym nie miała cierpliwości...
a i najważniejsze o czym pomyślałam w pierwszej chwili fryzura bomba niestety krotkie wlosy maja to do siebie, ze wymagają więcej pracy by rano wyjść i jakoś wyglądać. Przerabialam kilkanaście lat temu
pozdrawiam niedzielnie!
Aniu będzie bardziej bogato jak ptaki zaczną wracac z ciepłych krajów i te w przelocie chętnie zaglądają do karmników , nie na długo bo jak się zajmą gniazdami to już karmniki ich nie intereują. Jestem pewna że jeszcze zobaczysz ciekawe ptaki u siebie. Pozdrówka.
Bożenko przegapiłam pięćsetkę, wchodzę a tu już 507 Dziękuję że jesteś , dzięki Tobie zaczelam obserwować ptaki w okolicy i sprawia mi to ogromna przyjemność pomimo tego że bogactwa gatunków na moim wygwizdowiu nie ma
Niedzielne buziaki przesyłam!
Jak pięknie wygląda ogród w słońcu i śniegu Zreszto co ja mówię Twoj ogród zawsze wygląda pięknie A tę choinkę masz na tarsie? i wianek z kolorowych bąbek cudny, gdzie będzie wisiał? Zazdraszczam Wam tych wianków. Chyba w przyszłym roku też sprobuję skrzyknąć podlasianki na wianki
Lecę do Ani zobaczyć przepis na cytrynówkę
Pięknie u ciebie I zdjęcia ostre !
Idę wymyśliłam zapiekankę .
Ziemniaki,polędwiczka indycza na to papryka na jednej części na drugiej pieczarki cebula i na wierzchu oczywiście ser.
Mam jednak braki w wiedzy może pomożesz Miła ?
W gotowych propozycjach na takie zapiekanki dodaje się śmietany 12% ,żeby to miała jakiś sosik .Jak to się robi ? Z mąką czy czym ?????????))))))))))))
jak to ma być sos, to mąka musi być, a jak nie to lepiej ser mozzarella na wierzch daj
Anulka nie no róże pokopczykowane, zawinięte w agro dumam czy im nie dać slomianego korzucha, pienne sztuk dwie ułożone do snu, przysypane ziemią,korą, gałązkami na to agro i jeszcze ziemia w niewieliej ilości, trawy i hortensje podsypane koro, dzisiaj zaketłałam jeszcze bonsaja więcej nie okrywam zobaczymy co się ostanie na wiosnę