Anitko stożki są bukszpanowe . w sobotę rozkładaliśmy światełka żeby zdążyć przed mrozem bo potem kiepski się rozkłada, ale zabrakło nam mniejsze bukszpany, muszę dokupić
Jak ładnie to powiedziałaś ))))))))))
Takie koło gospodyń wiejskich co i pierogi i hafciki przy ludowych przyśpiewkach )))))))))))))
Ale mnie zaraz się dostanie,a ja żartuje bo ja jestem bardzo za takimi spotkaniami gdzie można wykonać coś ładnego i porozmawiać sobie na każdy temat .
Wypić ciepłą herbatę skosztować koleżanki wypieku i cieszyć się z miłego dnia.
Dzisiejszy zaganiany świat nie daje takich oddechów więc powinniśmy robić wszystko,żeby jednak spotykać się w wolnych chwilach .
hahha coś w tym musi być kiedyś rozmawiałam z sąsiadką przez okno z Jasiem na ręku i stwierdziła wówczas że wyglądam w tym oknie jak "Matka Boska z dzieciatkiem" od tamtej pory śmieje się do rozpuku z tego określenia, a jak ktoś mówi "o Matko Boska" mówię słucham
Kochana to zalinkuj można posrebrzyć a co krasnal w ogrodzie musi być
muszę sobie nową zabę kupić bo sobie lekko utłukłam ceramiczną, która siedziala w donicy przed drzwiami!
A ja gdzieś w niecie wygrzebałam krasnale z blachy rdzewionej do Ciebie raczej rdzewione nie pasują ale jakbyś tak na biało lub inny kolor machneła były by git!
Zapomniałam dodać że niezmiennie pięknie u Ciebie.