Babka- co racja to racja, wszyscy cięzko pracujemy i wszyscy mamy efekty, widac jak na ogrodowisku ogrody pieknieja w oczach
Joasiu- to Krzysztofy.
Konieczki- no no, ja się nigdzie nei wybieram , kocham swoje miejsce
Zielona-trawnik był raz nawieziony wczesna wiosną i teraz własnie końcem czerwca.
ale Nasz Pan Trawka zawsze mói ze min. co 2 m-ce powinno się go nawieźć.
Apropo kompementów - to wiemy wszyscy )bo mamy tak samo w głowach i sercach) że pean pochwalny zawsze porządany jesli szczery
Anito- jesny jak komplement bardzo miło czytam to ciągle na nowo
Pamiętam jak pierwszy raz przyjechaalś z jarzminaką dla mnie widzialam w oczach twoje przerażenie (boże jak paskudnie) , ale ja wiedizaam że kiedyśśśś będzie pięknie
Dziękuję za wszystkoCMOK
Jakoś nie jestem przekonana,trzeba by je potem wiązać tak jak to Malkul robi,i łyso by było na wiosnę jak by je później upitolić nie mam na to pomysłu a i tak leszczyna koszmarna u sąsiadów, nie wiem co tam urośnie
Witaj Mirelko ja wpadam z rewizytą Już kiedyś u Ciebie byłam ale śladu nie zostawiłam
Przejrzałam wątek od poczatku i powiem za Iwonką, że to co teraz tworzysz jest super w poruwnaniu z tym co było na poczatku Ogrodowisko działa.
Czy widziałaś ogród malkul? Ona ma ogród nowoczesny. Znajdziesz tam zapewne sporo inspiracji
Napisz proszę coś więcej o tym programie, bo w sumie ja szukam coś do zabawy na jesienne i zimowe wieczory
O ja mam donice murowaną tzn murek a w środku ziemia Jak cos to można zobaczyć, ale Malkul to ma super nowoczesne te donice z taka piękna trawą i lawenda i teraz pięknego powojnika posadziła co pięknie się na donicy prezentuje och... ide i ja popatrzeć i powzdychać
Werbena.
I witam się
A do donic możesz wszystko
Jeśli to słoneczna wystawa, to np. lawendę, jak u Gosi-malkul. Albo carexy z szałwią, jak u Syli. Albo trawy.
Pamiętam sytuację, jak dwa lata temu jesienią stwierdziłam, że będę robić nowy trawnik w jednej części podwórka, znajomi i M na czele pukali się w głowę, po co Ci to, przecież masz trawę, zaraz i tak ziele powyrasta, narobisz się tylko. Postawiłam na swoim przekopałam ok. 40 m2, siedziałam nad tym chyba z miesiąc, wybierałam korzenie, kamienie i inne dziadostwo, trawa zaczęła schodzić a ja ją pieliłam. Po dwóch latach, nie jest to idealny trawnik (jak np. Malkul ) ale całkiem inny od tego chwastowiska, które było. Teraz fajnie słyszeć: jaką ty masz fajną trawkę, chyba u siebie też wymienimy
Marta, te obwódki krwią i złością są odkupione Ich historia rozpoczęła się w 2011 masakrą, którą dopełniła kolejna dostawa słabych sadzonek w 2012 lub 2013-tym... I choć ciągle mam przed oczami idealne angielskie żywopłociki z bukszpanu to zawsze sobie powtarzam, że moje po kilkudziesięciu latach też takie będą Teraz nie mam dostepu do zdjęć, ale świeżo sadzone obwódki z bukszpanów w Anglii wcale nie powalają - co więcej stosujesz podobne odległości sadzenia co oni Jak zwykle profesjonalnie Że też Ci się nie nudzi to perfekcja w podejściu do tematu jakim jest ogród
Ja też podziwiam wiele osób z forum za konsekwencję, ale kiedyś też taki będę W głowie mam plan Ale ja zawsze mam jakiś plan - w bliższej lu dalszej perspetywie czasu