Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Mój kawałek raju 14:49, 23 lip 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
monteverde napisał(a)

Aniu, śliczne okazy upolowałaś! A ruch na kwiatach nie dziwi - w takim kawałku raju...
Twoja magnolia zakwita... To późniejsza odmiana, czy magnolie zakwitają dwukrotnie?

nie normalna, w tamtym roku na okrągło przez cały rok powtarzała kwitnienie, a w tym roku po raz pierwszy, natomiast magnolia Messel, która mi nigdy nie powtarzała kwitnienia teraz też zakwitła

zerknę w takim razie na moje magnolie... może też zechcą powtórzyć, a raczej rozpocząć kwitnienie?... to młodziutkie roślinki, w tym roku posadzone. Wczoraj wydawało mi się, ze mają takie pączki.. ale przyjęłam, że to liście. A może to jednak będą kwiatki...? Ależ byłoby cudnie..!....
Mój kawałek raju 14:35, 23 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Evchen napisał(a)
Aniu, śliczne okazy upolowałaś! A ruch na kwiatach nie dziwi - w takim kawałku raju...
Twoja magnolia zakwita... To późniejsza odmiana, czy magnolie zakwitają dwukrotnie?

nie normalna, w tamtym roku na okrągło przez cały rok powtarzała kwitnienie, a w tym roku po raz pierwszy, natomiast magnolia Messel, która mi nigdy nie powtarzała kwitnienia teraz też zakwitła
Mój kawałek raju 09:47, 23 lip 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry
Aniu, czy to normalne, że magnolia tak kwitnie czy Twoja to taki ewenement?
Śliczne kwiatuszki
Mój kawałek raju 08:14, 23 lip 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Aniu, śliczne okazy upolowałaś! A ruch na kwiatach nie dziwi - w takim kawałku raju...
Twoja magnolia zakwita... To późniejsza odmiana, czy magnolie zakwitają dwukrotnie?
Mój kawałek raju 02:30, 23 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
magnolia Ann w pąkach Limelight Avant-Garde miniaturowa Gailardia Kommelina bulwiasta Agapant kawałek ogrodu w ładnym niedzielnym słońcu
Rozpoznawanie chorób i szkodników 21:36, 22 lip 2012

Dołączył: 13 sie 2010
Posty: 35
Do góry
Co dolega mojej magnolii i kalinie? Poradźcie kochani co robić? Czy to jakiś grzyb?
Magnolia



i kalina


Pozdrawiam,
Gosia
Ogrodnik mimo woli 10:47, 22 lip 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Te też były.... wiec w nowej odsłonie..


A to letni, kwitnący duet...magnolia Susan i hortensja ogrodowa


A to druga ogrodowa postraszona wyrzuceniem... zakwitła
Mój kawałek raju 01:47, 22 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Ta jeżówka jest prawie równa ze mną a ta nie ma nawet chyba 20 cm, mam takie 2 miniaturki a ta karłowa będzie miała 30 cm jutro je pomierzę odętka od Sebka i świerzbieniec po raz kolejny zakwitła magnolia Messel, ma kilka jeszcze pąków I Ann też będzie kwitła Gaura
Ogród na Cedrowej 22:32, 20 lip 2012


Dołączył: 24 mar 2012
Posty: 1356
Do góry



A kto zgadnie czyj to taki piękny ogród ?????





A w tle kwitnąca magnolia jeszcze kwitnie - wow
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:18, 20 lip 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Magnolia, narysowałam cos takiego - rośliny znane - z tyłu hortensje, zielone to świerk 'Nana' podsadzony Globosa (tak może byc czy inaczej ustawić?), żółte żurawki.



nadal nie wiem jak poprowadzic linie przed łukiem bukszpan - moze tak? jakos nie widze tego.... Zmierzyłam dzis i tam gdzie jest sciezka, w najszerszym miejscu, to prawie 3 m (2,80) więc jest troche tego.

Czy da się tu wykorzystać tę hacone 'Mediopicta' i turzyce 'Evergold' bo tych mam odpowiednio 30 i 20 ?
czy kombinowac cos innego.
Podobałaby mi się tu żurawka 'Obsidian'
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 12:26, 20 lip 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
najlepiej ustaw te Everbloom i zobacz jak będzie ładnie
Wg mnie tam by z 6 weszło sadzone naprzemian, czyli tak: _-_-_-_-
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:56, 19 lip 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Ok, Magnolia, pomysł z innymi też mi sie podoba, Myslę o 'Silver Dollar'. Tych Everbloom mam 7 szt (tu 6, siódma w doniczce ale nie problem wykopać).
A może dac 5 (3 z tyły i 2 z przodu)?

Z serbem 'Nana mogę miec problem ale jeszcze nie dzwoniłam wszedzie - bo on mi się podoba...
A Globosa skoro da się formowac na stożek to pomysł kupuję
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:45, 19 lip 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
jest jeszcze pomysł Sylwii- jest w nim coś fajnego, ale chyba zdejmuje dominację kręgu bukszpanowego= żywopłociku,szkoda tego.
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:41, 19 lip 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
butterfly napisał(a)
W miejsce wykopanych host będą hortensje - mam nadzieje, że jutro już je wkopię.



jak chcesz wkopać to ustalmy czy tutaj.
Myślisz że tak?- ja bym wróciła do pomysły z przed kilku dni- everbloom nie na całej szerokości, tylko na 2/3 powdójnie, a dalej hortensje wiechowate, np Silver Dollar, albo cos innego co może być tłem dla czegoś ciut wyższego.
Co myslisz?
Mnie sie wydaje że tamte pomysły sa niezłe.Możemy poszukać czegoś innego niż omorica Nana czy Glauca Globosa ( choć oba pomysły na akcent są fajne)
Ogród w Alei Lipowej... 20:58, 19 lip 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Do góry
Ta magnolia mnie zachwyciła i to bardzo. Liście miała jak rh a kwiaty wielkie jak ... np ... ludzka głowa, akurat widać tam jakąś panią to można porównać











Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:38, 19 lip 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
Boćku, hortensja Incrediballjest cudna, może te spodki się wyrobią i będą kule ?
dzisiaj mi je poleciłą Magnolia, bo sobie wymyśliłam szpaler przed płotem..... bo anabelki za bardzo się pokładają
Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:42, 19 lip 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Dziewczyny, serdeczne dzieki za odwiedziny

Aniu (Monteverde), dzieki za przepis, zastosuje wiosna. Wszystkie stare powojniki maja sie swietnie i szaleja, ta jedna nowa bida padla, pewnie juz byl chory jak przyjechal

Malgosiu, ale az tak pozno efekty po zimie by sie pokazywaly? Trudno mi w to uwierzyc...

Karolinko, nie, to raczej nie jest kwestia zbyt duzej wilgoci. Dwa poprzednie lata byly u mnie zdecydowanie bardziej mokre (mielismy wode w piwnicy, a teraz nie mamy), wiec to raczej nie to, chyba, ze przylapaly grzyba... Psikne, tylko niech sie wypogodzi

Gosia, dzieki, spoko, z tym powojnikiem nie ma tragedii Nie spodobalo mu sie u mnie, bywa

Magnolia, z jalowcow usune, ale swierk chyba nie do uratowania jednak Wolalabym, zeby jalowce wszystkie padly niz wariatuncio

Danusiu, jak milo Cie goscic, dzieki Szefowo

Aniu asc. Pszczolek nie ma, kolejny rok bez nich, ul stoi pusty A jak byly to niczym nie psiukalam i wszystko roslo i nie chorowalo, jakis ten rok wyjatkowo chorowity

Ula, tyle tylko, ze ten swierk byl u nas 5 lat i nigdy nie chorowal
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 14:07, 19 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
dajana napisał(a)

odwiedziliśmy Wojsławice,; ten obszar i roślinność tam zgromadzona, zawsze wywierają ogromne

wrażenie; zachwycaliśmy się głównie drzewami, mój M. je kocha, a parę z nich rośnie u nas, choćby

daglezja, która tam sięga nieba i nie umiem sobie nawet wyobrazić, że kiedyś u nas taka będzie;

metasekwoja, mamutowce, świerki, które są takie wielkie, miłorzęby, no i magnolia parasolowata, tu

zobaczyłam, jakie to ogromne drzewo; jak rozrosną się moje 3, to strach myśleć!!

ale najbardziej zachwycałam się cedrem libańskim, jaki wielki i piękny, a szyszki bajeczne, białe

a to parę ujęć, które umieszczam u siebie, z sobą włącznie




Jakie magiczne miejsce ,a zdjecia przesliczne z twoim udziałem Irenko .Nie dziwie sie ze M kocha drzewa I nie tylko poprzez ich własne piękno Otaczajace je silne pole energetyczne wplywa na dusze , na emocje .Ich magia oddziałowuje na człowieka pobudzajac badz uspakajając, martwiąc lub ciesząc wywołuja tez mysli i uczucia ,łagodzą stresy .Długo jeszcze mozna wymieniac dobroczynny z nimi kontakt .Twój M wyczuwa to instynktownie jestem tego pewna . Piekne wycieczki sobie robicie ,tyle dobra w jeden dzień


Dajano, my tak samo jak ty myślimy o drzewach jak kiedyś się spotkamy, to będzie o czym rozmawiać, bo podobne odczucia i podejście do cudów natury; masz rację, w jeden dzień było wiele dobra ściskam cię serdecznie
p.s. a wczoraj pomyślałam o tobie, bo jadąc w gości zobaczyłam identyczny domek jak twój, od razu ty byłaś w głowie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 13:19, 19 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
irena_milek napisał(a)
odwiedziliśmy Wojsławice,; ten obszar i roślinność tam zgromadzona, zawsze wywierają ogromne

wrażenie; zachwycaliśmy się głównie drzewami, mój M. je kocha, a parę z nich rośnie u nas, choćby

daglezja, która tam sięga nieba i nie umiem sobie nawet wyobrazić, że kiedyś u nas taka będzie;

metasekwoja, mamutowce, świerki, które są takie wielkie, miłorzęby, no i magnolia parasolowata, tu

zobaczyłam, jakie to ogromne drzewo; jak rozrosną się moje 3, to strach myśleć!!

ale najbardziej zachwycałam się cedrem libańskim, jaki wielki i piękny, a szyszki bajeczne, białe

a to parę ujęć, które umieszczam u siebie, z sobą włącznie




Jakie magiczne miejsce ,a zdjecia przesliczne z twoim udziałem Irenko .Nie dziwie sie ze M kocha drzewa I nie tylko poprzez ich własne piękno Otaczajace je silne pole energetyczne wplywa na dusze , na emocje .Ich magia oddziałowuje na człowieka pobudzajac badz uspakajając, martwiąc lub ciesząc wywołuja tez mysli i uczucia ,łagodzą stresy .Długo jeszcze mozna wymieniac dobroczynny z nimi kontakt .Twój M wyczuwa to instynktownie jestem tego pewna . Piekne wycieczki sobie robicie ,tyle dobra w jeden dzień
Mój mały raj na ziemi :) 11:12, 19 lip 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Anulka a może zerknij jeszcze na hortensje wiechowate Dart's Little Dot- tez kwitną dośc wcześnie i sa niewysokie a nie będa się pokładać.
http://www.kurowski.pl/pl/katalog.php?action=lisciaste&roslina=581&zdjecieID=3&nazwy=2

No i sa jeszcze Increditball, podobno maja większe wiechy i sa sztywne, ale to dośc nowa odmiana, nie widziałam jej na żywo. Marzena 2007 ją ma.
http://www.futuregardens.pl/hortensja-drzewiasta-incrediball-nowosc.html

Proponuję Ci to,bo jak będzie dużo Anabelek i się położą to będzie Ci przykro ( tak ma moja sąsiadka- co roku jej smutno bo Anabelki się kładą)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies