Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lindsay80"

Lawendowy zawrót głowy 11:06, 24 cze 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
lindsay80 napisał(a)


ja z tymi "ulubionymi" sąsiadami mam taką samą sytuację - właśnie serby tam posadziłam ale są prześwity, ostatnio mi sobie kazała sąsiadka stawiać płot na 4 m wysoki bo nie chce mnie oglądać jak na swoim tarasie kręce od czasu do czasu hula hop
Co prawda jak się rozkręcę to i z godzinę mogę bez przerwy tak kręcić no i już powód do tego by zrobić aferę




niezle bikini załóz
Lawendowy zawrót głowy 11:05, 24 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
lojalna_ napisał(a)
ja sie złozyłam na boczny płot z sasiadami a ten ze swierkami stawiałam sama bo mi sasiad powiedziała ze potu nie potrzebuje


ten betonowy za domem tez sama bo sasiad udawał głupa i tak masz babo


ja z tymi "ulubionymi" sąsiadami mam taką samą sytuację - właśnie serby tam posadziłam ale są prześwity, ostatnio mi sobie kazała sąsiadka stawiać płot na 4 m wysoki bo nie chce mnie oglądać jak na swoim tarasie kręce od czasu do czasu hula hop
Co prawda jak się rozkręcę to i z godzinę mogę bez przerwy tak kręcić no i już powód do tego by zrobić aferę
Lawendowy zawrót głowy 10:59, 24 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
siakowa napisał(a)


hahahhaha dobre te nazwy


wiesz na mnie to już nie robi wrażenia, ale jak rozmawiam z kimś kto nie zna tych okolic, to od razu zawiązuje się temat do dyskusji
A historia tych nazw faktycznie jest taka, że kiedyś ludzie tu sobie zawadzali, zazdrościli i byli wobec siebie zawistni....
Mimo, że na mojej ulicy wszyscy mieszkańcy przybyli z okolicznych miast to te niechlubne cechy albo na nich spłynęły jakimś cudem, albo już tak mieli wcześniej jak myślicie - bo mi się wydaje, że to drugie
Lawendowy zawrót głowy 10:55, 24 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Ensata napisał(a)
Mnie płot z przodu tylko, kosztuje średniej klasy auto, dobrze ze z sąsiadami się składam. Własnie dzisiaj mi montuje pan


To się ciesz, że się dokładają, bo my wyłożyliśmy na drogę całą kasę i od jednego do dziś się nie możemy doprosić, żeby oddał swoją część a było to już 8 miesięcy temu.
Zrobiliśmy ogrodzenie panelowe o długości 40 m graniczące z sąsiadem i chcieliśmy, żeby połowę pokrył to jak nas widzi łukiem omija... eh ludzie

A o kosztach frontu to nawet nie wspominam, na szczęście to już za nami i to była ostatnia taka kosztowna inwestycja.
Mieliśmy kupione panelowe ale pojawiła się jakaś kasa i od razu trułam mężowi żeby zrobić takie jak ma być docelowo, czuję, że jakbyśmy założyli te panele to z 10 lat by tak było, albo i więcej bo przecież szkoda by było demontować elementy, które jakoś wyglądają.
Lawendowy zawrót głowy 10:50, 24 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
lindsay80 napisał(a)


ja mam podobnie, im więcej się u nas dzieje, tym jesteśmy bardziej nielubiani - ot taka nasza Polska rzeczywistość, niektórzy chorzy się robią jak komuś wiedzie się lepiej niż im samym.
A może coś w tym jest, że dzielnice w moim miasteczku nazywają się Zawiść, Zazdrość, Zawada... hihi


hahahhaha dobre te nazwy
Lawendowy zawrót głowy 10:48, 24 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
lojalna_ napisał(a)
dziewczyny tam gdzie mam swierki chciałam postawic ekrany .....


a po prawej mam dziury i czeka płot na przesła a moze sie doczeka w lipcu i zasłona bedzie .....ale taka jestem zniechecona tymi sasiedzkimi relacjami ze chciałabym juz


ja mam podobnie, im więcej się u nas dzieje, tym jesteśmy bardziej nielubiani - ot taka nasza Polska rzeczywistość, niektórzy chorzy się robią jak komuś wiedzie się lepiej niż im samym.
A może coś w tym jest, że dzielnice w moim miasteczku nazywają się Zawiść, Zazdrość, Zawada... hihi
Tu ma być ogród :) 09:19, 24 cze 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
lindsay80 napisał(a)


zobaczymy, czy mam się przyjmą, byłoby fajnie, bo Lime Rickey to moja ulubiona odmiana, jeśli tylko słońce jej nie przypala to jest cudnie limonkowa.

Ot takie jej zdjęcie z dziś:



Ewelina a tak wyglądają teraz moje berberysy Admiration:






Śliczny ten berberys.
Miejsko & sielsko 08:09, 24 cze 2015


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
lindsay80 napisał(a)
pięknie Ci wyszły buksy po cieciu!
I masz Wedding Piano, a ja ostatnio mam na nią wielką chrapkę, będę zatem podglądać u Ciebie jak będzie rozkwitać, koniecznie rób fotki jak ona się zmienia.
A jutro to odpoczywaj i nie wyszukuj sobie nowej roboty


taaa... odpoczywam
Tu ma być ogród :) 00:16, 24 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Madzenka napisał(a)
Wszystkie dyskusje o korze poczytałam


dyskutujemy, ale dalej nie wiemy jakie wyjście najlepsze, więc każda nowa opinia i to szczególnie z ust doświadczonej ogrodniczki mile widziana
Tu ma być ogród :) 00:11, 24 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Ensata napisał(a)
bo mocznik, to własnie azot miedzy innymi


właśnie, właśnie
Tu ma być ogród :) 00:09, 24 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Efffa napisał(a)
hmm, jest róznica, winne brak słońca- widzisz jaki tępy ogrodnik jestem


po prostu warunki masz tam dla nich nienajlepsze.

Ale tą podarowaną lawende to masz uratować, bo bidna zalana i marnieje
Tu ma być ogród :) 00:04, 24 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Mocznik roślinom też dobrze robi, więc chyba nie ma tu żadnych ograniczeń.

Jeśli jest tak jak pisze Ensata, to pewnie można bo przecież Azofoska bogata w azot.
bo mocznik, to własnie azot miedzy innymi
Tu ma być ogród :) 00:02, 24 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Ensata napisał(a)
Kurcze, mam pietra przed dzieleniem żurawek. Pierwszy raz, tfu, tfu, nie mam opuchlaka, az boje sie ruszac


ja nie wiem jak to jest, ale jest kilka odmian, które tak się rozłażą, że od razu widać, że trzeba dzielić, inne z kolei zwarte i mogłyby rosnąć stale bez żadnego dzielenia.
Wszystkie, które mam są kupione jesienią ubiegłego roku i 2 odmiany wymagały żeby je podzielić a 3 inne nie.
Tu ma być ogród :) 23:57, 23 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Efffa napisał(a)

i do mnie


zobaczymy, czy mam się przyjmą, byłoby fajnie, bo Lime Rickey to moja ulubiona odmiana, jeśli tylko słońce jej nie przypala to jest cudnie limonkowa.

Ot takie jej zdjęcie z dziś:



Ewelina a tak wyglądają teraz moje berberysy Admiration:





Tu ma być ogród :) 23:54, 23 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
nawigatorka napisał(a)
A po jakim czasie można taki kompost przyspieszony mocznikiem wyspać pod rośliny-jest jakaś karencja? Podobno można też azofoske dosypac - potwierdzi ktoś?


Mocznik roślinom też dobrze robi, więc chyba nie ma tu żadnych ograniczeń.

Jeśli jest tak jak pisze Ensata, to pewnie można bo przecież Azofoska bogata w azot.
Tu ma być ogród :) 23:52, 23 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Ensata napisał(a)
Powinny, z tego co pamiętam. A masz je w słoncu?


słońca im tam raczej nie zabraknie, tylko muszą się wynurzyć zza tych cisów.

Swoją drogą, kiedy można przycinać cisy, moje chilli niedawno posadzone, można będzie przycinać i formować na żywopłocik teraz, czy w następnym sezonie?
Tu ma być ogród :) 23:44, 23 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
nawigatorka napisał(a)

a czosnki wyrosły


nawet jeśli to były takie ozdobne
Przyjrzę się jak tam będę w weekend, bo daleko mam i rzadko bywam, a teraz córę na wakacje będziemy do dziadków zawozić to zobaczę jak się wszystko rozrosło po 6 tygodniach od posadzenia.
Tu ma być ogród :) 23:43, 23 cze 2015


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Do góry
lindsay80 napisał(a)


to też podzieliłam i nowe sadzonki poszły w zacienione miejsce.

i do mnie
Tu ma być ogród :) 23:41, 23 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Moje wsadzilamn pod koniec kwietnia-miesiąc nie drgnely bo było zimno. Wystarczy kilka cieplejszych dni a urośnie od razu 70 cm juz kilka takich mam. Wiec czekaj dzielnie


ja pamiętam jakie te Twoje były, więc nawet nie będę swoich przyrównywać.
Ale te kilka deszczowych dni świetnie zrobiły moim niedawno sadzonym roślinkom.
Wszystko przyjęte i widać, że rośnie.
Werbenki już się zebrały, a stipa, przed wykuszem, której nie było widać już dwa razy większa, teraz troszkę ciepełka i powinno wszystko ruszyć ze zdwojoną siłą.

Dziś przy wyrywaniu kwiatostanów żurawkom okazało się, że kilka aż się prosi o podział więc choć termin może nienajlepszy to też podzieliłam i nowe sadzonki poszły w zacienione miejsce.
Tu ma być ogród :) 23:41, 23 cze 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
lindsay80 napisał(a)


u mojej mamy przy obsadzaniu skarpy, która była przeorana przez nornice razem z każdą wsadzaną rośliną w dziurę ładowaliśmy ząbek czosnku - ponoć je odstrasza.
Nie wiem czy się wyniosły, w każdym razie każda ze 100 wsadzonych trzmielin żyje, więc najwyraźniej korzeni im nie popodcinały.

a czosnki wyrosły
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies