ooo jak miło, że Ci się podobała mną też zawładneła dlatego dosadze tam jeszcze więcej różowych i dam drugą różową z innymi odmianami od frontu, a później czerwone begonie zastąpię różowymi.
Irenko u mnie będzie biało + róż, biało + żólto , biało + pomarańczowo
Ja jestem kokoszką i sama biel u mnie się nie sprawdza
Nie zapominaj, źe z ubieglego roku mam mega różowe i filoletowe tulipany w lawendzie i bukszpanach posadzone
Aha i filoetowe czosnki czekają na posadzenie
łomatko dopiero doczytałam będe miała baaardzo podobnie. Z ubiegłego roku różowa rabata dosadzę do niej jeszcze nowe różowe, biała dostanie nową porcje bieli, powstaną jeszcze dwie biało-różowe, jedno fioletowo-biala i pomarańczowa....
siaaska/Asia Asiu, wiadomo, że wszyscy ciągle cierpią na brak czasu, więc i tak miło, że wpadłaś; powodzenia w pracy
Bożenko u mnie było podobnie, straciłam sporo cebul, ale może ten rok będzie inny; i ja się cieszę, ze ty się cieszysz; sadzę na raty, bo koncepcja w trakcie się zmienia i dokupuję nowe
Elu lepiej jeszcze więcej korzystać z ogrodu, zimą tu, ale wiesz jak Ogrodowisko uzależnia i człowiek ma mus, aby zajrzeć
Ula dopiero jak tu trafiłam, odkryłam hortensje, późno, ale lepiej niż wcale; ogród jeszcze wymaga sporo pracy, ale kiedyś będzie w końcu, taki o jakim marzę nie dziwię się, że nie możesz doczekać się tych horti, będzie pięknie
ana_art/ Aniu polazłam na ogród sadzić i co,,,jak zobaczyłam chwasty, najpierw z nimi walkę zaczęłam, więc niewiele posadziłam, ale dziś dalej sadzę! zrobiłam sobie pod górkę, ale cóż!
Aniu monte zanim wszystkie posadzę, to pewnie zejdzie mi do października a jeszcze te czosnki uwzględniłam w nasadzeniach
Basiu no to miło słyszeć, że już tyle posadzone, czyli każdy jakoś dogodny termin wybiera
Marzenko powodzenia w sadzeniu, wiosną będziemy podziwiać prognozy niezłe!
Madziu jeszcze do końca października można, więc coś wymyślisz dzięki
Aniu asc ty masz taki ogrom cebulowych, podziwialiśmy wiosną, że jak nic nie posadzisz, też nic się nie stanie
Bożenko no wlasnie zgodnie z tym co wcześniej u Ciebie czytalam posadzilam RH tak jak piszesz, ale widzę że chwasty się wokół rozpanoszyły i tak się zastanawiałam czy jakieś zadarniacze można
Jeżeli będą rosły poza bryłą korzeniową to możesz sadzic. Rododendrony z czasem rozrastają sie tak że tworzą do ziemi zwarty krzak i pod nimi chwasty przestaja rosnąc bo nie mają światła.Trzeba przyjąc że korzenie sięgają tak daleko jak korona.Poza nią możesz posadzic jakieś rośliny.
Bożenko no wlasnie zgodnie z tym co wcześniej u Ciebie czytalam posadzilam RH tak jak piszesz, ale widzę że chwasty się wokół rozpanoszyły i tak się zastanawiałam czy jakieś zadarniacze można
Bożenko zastanawiam się czy pod RH masz coś zadarniającego?
rh nie lubia miec przysypanych korzeni i dlatego sadzi się je na tym samym poziomie co rosły w doniczce absolutnie nie głębiej. Nie powinno się też przysypywac korzeni korą ani torfem . Wiem że czasem są takie rady by na zime chociaż przysypywac a poteem po zimie się zapomina je zabrac i zaczynają chorowac. Tak więc na korzeniach nic byc nie może a obok ja miałam wrzosy i wrzośce ale poprzedniej zimy wymarzły mi wrzosy a ostatniej wrzośce. Mogła bym posadzic nowe ale wrzosy mają duży system korzeniowy i nie chcę wykopując je uszkadzac korzeni rh dlatego na razie nic nie mam. testuję roślinke od Ani - tiarelke , zobaczę czy się nada.
no właśnie nie ma ba powiedziałabym nawet że żadne inne kwiaty nie budzą tyle emocji... Pamiętam jak wiosną (pierwszy raz w zyciu) chodzilam i wyglądałam kiedy wzejdą, kiedy zakwitną, a potem gapiłam się i wzdychałam taka magia...
To prawda magia i bardzo cieszą Nawet mój M chodzi. Wzdycha wiosną Najpiękniej zawsze za obwódkami bukszpanowymi wyglądaly
no właśnie nie ma ba powiedziałabym nawet że żadne inne kwiaty nie budzą tyle emocji... Pamiętam jak wiosną (pierwszy raz w zyciu) chodzilam i wyglądałam kiedy wzejdą, kiedy zakwitną, a potem gapiłam się i wzdychałam taka magia...