Powoli kończę to kupowanie roślin, zostało kilka drzew, jakieś kwitnące byliny, a z trawek to już chyba tylko Carex Elata Aurea.
No i na jesień jeszcze kule buksowe, ale to kopane z gruntu, więc muszę sobie poczekać.
Tych rudych traw trochę się boję, bo w pełni mrozoodporne nie są, choć u Ciebie wiem, że fajnie na wiosnę ruszyły.
Pamiętasz jak przygotowywałaś im podłoże do sadzenia?

Popadało konkretnie. Derenie częściowo posadzone, możesz zerknąć u mnie.
A chodziło mi o coś innego, ale na zdjęcia posadzonych zakupów też czekam

Mam nadzieję, że Milenie się nie znudzi, bo ja wczoraj na występie byłam pod dużym wrażeniem tego jakie piękne pokazy miały grupy starszych dziewczynek.
No ale jeśli nie balet, to może inny rodzaj tańca czy w ogóle ruchu - najważniejsze, żeby znaleźć jakąś dyscyplinę, która odciągnie dziecko od tableta, czy TV.

Hej udane zakupy jak widzę. Lubię zdjęcia trawek w większej grupie, mniam
Czekam, wiesz na co

Miłej niedzieli!

Wiem, wiem - pora sadzić.
Jutro powoli będę to robić, ale u nas tak sucho, że masakra, wszystkie chmury deszczowe przeszły bokiem, a u Ciebie popadało, bo czytałam, że Wrocław dostał trochę deszczu?
A jak derenie, posadzone, liście odchorowują transport?

Zapomniałam pochwalić młodą baletnicę, śliczna, a zdjęcie super. Moja jak była młodsza też chodziła na balet, ale teraz już nie chce.

Śliczna baletnica i zdjęcie.

Nie do końca ogrodowo, ale za to łąkowo - a takie łąki to ostatnio rzadkość.

Moja baletnica w chabrach i rumiankach

Przeczytałam o burzy i nasionach trawy, strasznie mi przykro, ale może ostatecznie nie będzie tak źle.
Trawnik to faktycznie trudny temat, my sialiśmy na początku października i były obawy czy nie za późno, powschodził w kratkę, Tobie przytrafiła się burza i zniweczyła prace - ale i tak myślę, że tak jak mój się pozbierał tak Twój też się wyrobi.

jak mały elf!

Ale jazda ! Cudooooooo!