Małgosiu
Efekty pewnie dopiero na wiosnę ... bo takie zmiany trzeba dobrze zaplanować ... dość mam już tych poprawek ... ale pocieszam się, że te będą już ostatnie
Buziaki
Żwirek a ścieżka ... chyba jedno i drugie może być za dużo ... pomysł z samym żwirkiem ok tylko teraz jak go rozmieścić przy tych liniach? Tym bardziej, że ja mam jeszcze jedno spostrzeżenie ... jeszcze jedno drażliwe miejsce ... jak się patrzy od frontu w stronę garażu to w oczy rzuca sie ścieżka oczywiście ale również podjazd do garażu ... myślałam żeby odsłonić ten wykostkowany plac ... zasłonić np dużą kulą bukszpanową w towarzystwie dwóch mniejszych + hakone, która może "rozlać się " nieco na żwirek ...
Muszę przyznać, że zbiłaś mnie z tropu swoim pomysłem ... od kilku miesięcy układam sobie w glowie tą rabatę jednak moje wyobrażenie bliższe jest temu co naszkicowała Asia ... tylko, że to już jest zapowiedź totalnej rewolucji ... tym bardziej, że rośliny też czekałyby porządne przeprowadzki ...
Taki układ z wiekszą rabatą przy oknie proponowała też magnolia swego czasu ... w sumie tam jest świdośliwa i kilka kulek ale pewnie chodzi o to że tam ma sie więcej dziać ...
Czyli proponujesz mi zmienić tylko nieco kształt ścieżki? A co ma być na tym wąskim paseczku między ścieżką a trawnikiem?
Taki murek/ławka chodzi mi od dawna po glowie ... tylko ja chciałam go umiejscowić bardziej po prawo bo wtedy widziałabym go też z tarasu.
Ustalmy Angelika, że perfekcyjny ogród to Ty masz
A ja to dopiero staram się taki stworzyć ... dlatego się dzieje
Czy ja dobrze rozumiem, że proponujesz zostawić ścieżkę i tylko dosadzić roślin po jej obu stronach?