Myślę abyś się nie stresowała, pan, który będzie robił zapewne doradzi. My po prostu testowaliśmy, regulowaliśmy i wyszło Tak jak pisałam u mnie, jak trochę poleci na rabaty, a będziesz podlewała wcześnie rano to nic się nie stanie.
Rano rośliny są wychłodzone po nocy, nie dostają szoku termicznego od zimnej wody i do czasu jak słońce będzie grzało liście wyschną i nie popali ich. Co do grzyba to zależy jakie rośliny, u mnie jedynie bukszpan tego nie lubił, ale to wiadomo, reszta nie narzeka
Edytka nie tylko sesleria świeci, ale drzewka jak pięknie wyglądają. Jak dojdzie trawa będzie czadowo
Jak Wy to robicie, że u Was sesleria jest taka piękna, a moja jakaś niewydarzona, po podziale nie rośnie absolutnie nic
Wiesz Mirko, zrobię tą opcję z deseczkami. Łatwiejsza do zrealizowania. Zrobiłam się trochę wygodna i trochę leniwa.
A jutro będą w użyciu nicienie. Wczoraj przyszły, dzisiaj wyjął mąż z lodówki i jutro będzie polewał nimi całość. Jesienią też były podane.
Mam ten sam problem z bratkami.. Potrzebowałam miesjce na supertunie, więc dokupiłam donice, bo bratki nadal pięknie się prezentują
Co do rzodkiewki, to serio jakaś dziwna sprawa, bo co jak co, ale rzodkiewka zawsze wzejdzie, wszystko inne może nie wyjść, ale rzodkiewka? No szok
jeszcze troche roślin przyjdzie a na resztę czekamy az zakwitną. Niestety nie wyszły zadne jezówki i to chyba jest znak ze moja ziemia nie nadaje się na nie
Skrzynki drewniane przed domem z surfiniami
A kilkanaście roślin czeka na zasadzenie, będą stały na parapetach.
Jestem w trakcie tworzenia rabaty, tzn przedłużam obecną, ze śliwami Pissardi, rozplenicami, rozchodnikami, jeżówkami.. Brakuje mi czasu...
Na tej ostatniej fotce klondynka? Ilu letni ten krzew.
Nie znam zbytnio Twojego ogrodu, nie wiem czemu,a na maksa zagospodarowany.
Muszę jeszcze zdobyć czerwonego kuklika na moją czerwoną różankę Niezapominajki urocze. A powojnik Montana mnie powalił i ten rodek podcięty też. Twój ogród ma 27 lat, dobrze policzyłam patrząc na 1 stronę wątku?