Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ogród u stóp klasztoru 21:44, 25 wrz 2014

Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry

ULKA--- fajnie ...zdzwonimy się jak będziesz czasowa , bo ja to w sumie chętnie dostosuje każdy twój termin.

PANIPRZYRODA--Mariola rdest szybko rozrasta się . tylko mu dobrą ziemię z z kompostem przygotuj. w tamtym roku podlałam go gnojówka ze skrzypu ...bujał pięknie

Ogród u stóp klasztoru 20:11, 25 wrz 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry

Piękne wrzosy, a i rdest fajnie wygląda, kupiłam dwie sadzonki, mam nadzieję go pomnożyć. Współczuję grypy, na pewno szybko się z nią uporasz, a robota nie zając, nie ucieknie

Pogody zdradliwe, pilnuj się

( to samo mogę sobie powtórzyć

). Pozdrawiam.

Enklawa w mieście 20:21, 23 wrz 2014

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Rdest pokrewny kiedyś miałam w starym ogrodzie, mnie się podobał, ale mama mi go wyciepała po latach. Wiosną nie jest atrakcyjny bo ma brązowe liście, trzeba było go skubac, ale jak kwitnie jest zachwycający.

Ale tutaj sam rdest to niskie piętro, nie będzie zauważalny na tej rabacie?
Co ja bym dała? nie chcąc być posądzonym, że każdemu doradzam hortensje... mówię posadź hortensje.

Enklawa w mieście 20:18, 23 wrz 2014

Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 562
Do góry

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Ogród nie tylko bukszpanowy - część III

Gardenarium napisał(a)

Skarabeuszku, oczywiście, że można sadzić rośliny, to najlepszy okres, ziemia ciepła a sporo opadów Co do gatunków, to bym podyskutowała

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/228-rosliny-okrywowe-w-ogrodzie

No właśnie mam z tym problem, chcę posadzić pod sosnami ten rdest pokrewny, żeby szybko było, ale niezbyt ekspansywnie (boję się bluszczu)
A co ty byś dała Danusiu?

zdj. docelowo rdest na lewo i na wprost, po prawej tych tui już tam nie ma.

Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 23:12, 22 wrz 2014

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

skarabeusz napisał(a)

Danusiu wpadłam zapytać czy można jeszcze sadzić na zadarnianie jasnote plamistą i rdest pokrewny? Przykryłabym korą? Czy poczekac do wiosny?

Skarabeuszku, oczywiście, że można sadzić rośliny, to najlepszy okres, ziemia ciepła a sporo opadów

Co do gatunków, to bym podyskutowała

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/228-rosliny-okrywowe-w-ogrodzie

Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 22:37, 22 wrz 2014

Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 562
Do góry

Danusiu wpadłam zapytać czy można jeszcze sadzić na zadarnianie jasnote plamistą i rdest pokrewny? Przykryłabym korą? Czy poczekac do wiosny?

Coton Manor Garden - Anglia 23:35, 20 wrz 2014

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry

aldonaz napisał(a)

Porzadane roslinki - knautia

i rdest

Ta knautia i ten rdest bardzo wysokie. Ja znam zdecydowanie niskie odm.
Świetne zestawienia, dzięki.

Coton Manor Garden - Anglia 23:09, 20 wrz 2014

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry

Porzadane roslinki - knautia

i rdest

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:00, 17 wrz 2014

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Pokaże nad czym sobie teraz powolutku pracuje... ogranicza mnie bolący nadgarstek, ale nie śpieszy mi się to mogę sobie powoli dłubać.

Pierwsza sprawa to przłożona kostka w łagosną linie na najgorszej rabacie, wykopałem iglaczki, wykarczowałem róże i wysprzątałem w oczekiwaniu na pomysł, rade, lub natchnienie.
Najgorsze są byliny na tej rabacie bo troszke mi ich szkoda, a zbieranina okropna:języczka przewalskiego i pomarańczowa, parzydło leśne i miniaturowe, dwa liliowce, dwie żurawki, dwie hosty, trzy pełniki, dwa przetaczniki, dwie jeżówki, słoneczniczek, rdest, tawułki, tojeśc kropkowana, astry miniaturowe, kulkik, latria, rozwar, rozchodnik... jakaś tragedia jednym słowem

Kolejne prace to znów przekłądanie kostki... nie śmiać się

bo mówiłem, że tego nie będę robił, ale trzeba słuchać każdej rady Danusiu, a ta żeby pozbyć się tych okropnych lini to podstawa

Przy okazji takie wielkoludy wykopuje

Szczegołowej relacji nie będzie bo i nie ma czego pokazywać

a przekładnanie kostki i przesadzania żurawek to nic fascynującego

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:21, 15 wrz 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry

Mala_Mi napisał(a)

Lady of Shalott - do moich cycków jak ulał ... muszę poczytać o niej.. bo jedna moja pomarańczka wzięła i się złamała

Star Profusion u mnie najgorzej rośnie z wszystkich róż... i niestety ciągle choruje... jest piękna, ale kapryśnica.. znów przesadzę, aż znajdzie lokum które jej spasi.

Do Królowej Szwecji .. muszę sobie zapisać co pasuje.. bo Pastella nie pasuje. to wiem..

Dziękuję za miłe słowa.....

Acha zawilce na początek sobie niemrawo rozrastają sie, ale z wiekiem nabierają przyspieszenia i sie potrafią posiać.. bez zawilców jesiennych nie może być ogrodu.. mojego na pewno..

Rdest.. fajna roślinka i martwię sie, że mam tak mało miejsca dla niej.. może tak posadzisz??? Mi ten duet pasuje.. szkoda że foto słabe

Są jeżówki (lepsze by były niższe) i zawilce, ale takie pełne odmiana Alice

Ooo to lepsze..

Anek rozjaśniłaś mi z tym rdestem i poszedł pod jezówki a plan miałam inny ... no powiem pewnie też by był dobry

))))))))) ale co będę eksperymentowac jak fachowiec radzi ... jedno przesadzanie na wiosnę mniej

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:13, 15 wrz 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry

paniprzyroda napisał(a)

Konstancjo, cudne sprawozdanie, buziak mi się śmieje
rdest dziś widziałam, ale się zastanawiałam, fotka Ani fajne połączenie

Jak myślisz, która róża została Królową?
I Parole
II Princess of Monaco
III Lady off Shalott

nadal nie wiem która z nich i czy z nich ?

zasiadła na tronie ...

ja dałam głos na Jubilee Celebration

Rośliny okrywowe 18:05, 11 wrz 2014

Dołączył: 05 lut 2011
Posty: 2338
Do góry

na słońce macierzanka, można nawet po niej chodzić i ewentualnie rdest pośredni - roślinka niziutka, ale kwiaty wystają na ogonkach tak do 30 cm.

Ogrodnik Mimo Woli cd 17:03, 11 wrz 2014

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

Jagoda - trochę sie rozłazi, ale u mnie ma tam sucho więc trudno mu zdobywać teren... no i z brzegu eM lata z kosiarką.. mam go od szwagierki (dostałam kępkę)... i rośnie u mnie już od 2009 roku... Jak Marek mi dał kolejna kępkę 2 lata temu to chętnie wzięłam i posadziłam pomiędzy żywopłotkiem bukszpanowym a jodłą... i też nie widać jakiejś inwazji.. on chyba jak ma sucho to tak sie nie rozłazi..

Madżen - to już jesienne wieczory

Gabriela - moje rozchodniki padają od opuchlaków.. a po podlaniu Dursbanem.. bo nerwa złapałam.. straciły wszystkie liście. Więc rozchodnikom rdest najmniej szkodzi.
U Ciebie jak widać lepiej rośnie... ale ja swojego posadziłam w spartańskie warunki.. jako zapchaj dziurę

Bo nie lubię pustych miesc na rabacie, zaraz wszytkie chwasty chcą tam rosnąć..

Barbula w całej okazałości.. wysokość 1,5 metra, a szerokość ciut więcej. Łagodna zima swoje zrobiła.. tak jak i budlejom, że wysokie na kilka metrów.

I widoczek

Ogrodnik Mimo Woli cd 13:37, 11 wrz 2014

Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry

Świetnie wygląda rdest z jeżówką, rozchodnikiem i zawilcem...
nie wyobrażam sobie że w październiku może u Ciebie nie być kwitnących dywanów kwiatów

Ogrodnik Mimo Woli cd 21:39, 10 wrz 2014

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry

Fajnie wygląda rdest w roli obwódki. Nie włazi w rozchodniki, tak że przestają rosnąć?
Mam już trzy, tak mi się spodobały i plama tego niskiego po dwóch latach jest nad wyraz okazała, bo ponad metrowa w średnicy.

Rośliny z wakacji 16:29, 10 wrz 2014