W małym ogrodzie wszystko widać jak na dłoni, w dużym jak coś sknocisz można gdzieś to ukryć, zamaskować.
W małym możesz poświęcisz więcej czasu na pielęgnację, nawozy, obejrzenie każdego listeczka itd. a w dużym cieszysz się powierzchnią. I powiem Ci, że z dziką radością zamieniłabym się na duży ogród

U mnie też hortki leżą, momo że je wcześniej profilaktycznie powiązałam, wiatr położył wszystkie na jedną stronę... Jakoś będę reanimować popołudniu, u sądsiada gorzej, robinia złamana, szkoda, bo piękna była i dodatkowo przyszłaniała mi miniej ciekawy widok .

O tak Caly czas chodzi i pyta, co jest jeszcze do wykopaniatak mu sie to spodobaloAle chwastow wyrywac nie chce....pewnie za male

O zdjęcia wspaniałego centrum Zakochana jestem w Yucce Jeszcze tylko miesiąc i mam nadzieję na wielkie zakupy

Małgoś u nas po wczorajszej burzy znaczne ochłodzenie, które ma się utrzymać do czwartku Dla pracujących bardzo przyjemnie
Mam nadzieję, że i u Ciebie już bardziej rześko?

Irenka z Miłkowa ma ML 2m. U mnie 2 letni ma 1,5m

To dobrze, że syn się zatroszczył o mamę

Hortki pięknie stoją, u mnie limki po deszczu leżą Wejście do domu masz bajeczne

Anula, Komplementy cieszą i jak mówi mój syn mogę nadymać się jak „paw”.
Mam mały ogródeczek więc to nie wyczyn „urządzić” kilka metrów.
Jednakże byłabym nie szczera gdybym napisała, ze nie cieszą i nie motywują takie komplementy.
Buziaki ))

Polinko, jeszcze 6 dni, ale ciagna sie teraz jak flaki z olejem

Irenka z Miłkowa ma ML 2m. U mnie 2 letni ma 1,5m

do ile centymetrów urosły u Ciebie Morning Lighty?? bo chciałabym, żeby moje trawy nie były dużo wyższe od piwonii

Szkoda, że hotki tak się położyły, ale podniosą się pewnie jak obeschną. Pięknie się prezentuje rabata

Polinko, dziekuje, ze do mnie zajrzalas A chwasty...no coz, maz stara sie jak moze i cos tam wyrywa. Ale jest za goraco na robote w ogrodzie i caly czas mu mowie, zeby mi cos tez do wyrywania zostawil oby nie za duzoPozdrawiam