Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gardenarium"

Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 08:09, 23 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
DMN napisał(a)


Nie mam zbitej gleby mocno, chyba, że jest przesłuszona to jest twarda taka skorupa. To czym mam wykonać tą aerację na wiosnę? Teraz jeszcze trawa wygląda ładnie, można wykonywać tę wertykulację np. pod koniec października? Grabie do nacinania wystarczą?


Aeracja na wiosnę, potem nawóz i ruszy.

A teraz nic albo wertykulacja (grabiami do nacinania może być), ale na początku września, żeby trawnik miał ciepło do regeneracji. Październik to zdecydowanie za późno.
Mata przeciw chwastom 08:07, 23 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Ziemia jest ładnie oczyszczona i wypielone chwasty, bardzo ładnie to zrobiliście, wystarczy tylko kora, nic więcej i pielenie w pierwszym roku po posadzeniu. Jeśli nie zapuścisz ogrodu na początku, potem nie będzie żadnego problemu z chwastami, raz na tydzień czy dwa przelecieć po rabatach i wyrwać. I po sprawie.

Na szmacie też urosną chwasty, W ogrodzie to nie ma tak, że wszystko załatwi szmata
Rozchodnik okazały - Sedum spectabile 07:43, 23 sie 2016


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ma za dobrze, czyli za dużo wody, rozleniwił się, może cień jednak?


Dzięki Danusiu za szybki odzew
No na patelni nie rosnie mimo ,że od południa ,ale cos tam cały czas go przysłania: a to hortensja, a to miskanty, kosówka.Moze faktycznie w tej gęstwinie ma za ciemno? A oprócz tego co powinnam zmienić? Pomyślałam,ze posadze go na jedynej nienawadnianej kroplujaco rabatce razem z lawenda... będzie lepiej?
Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 22:53, 22 sie 2016

Dołączył: 21 cze 2015
Posty: 3
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Ważne jak szybko znika woda, za ile dni? Żwiru w żadnym wypadku się nie dosypuje.


Po dwóch dniach ziemia była nadal wilgotna, a później znowu padało.
Żwir miałem na myśli piasek/pospółka. Na szczęście idzie ocieplenie, więc może uda się wymieszać
Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 22:30, 22 sie 2016

Dołączył: 22 sie 2016
Posty: 5
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Trawnik nie wygląda aż tak tragicznie, jak piszesz. A przynajmniej na tych zdjęciach i trawę to ja tu widzę jednak.

Jeśli są chwasty dwuliścienne, to stosuj Chwastox wtedy pozostanie trawa.
Posyp żyzną ziemią, nasionami, przegrab lekko i jeszcze bym dała nawóz interwencyjny, szybko działający i lanie wody. Powinna się zazielenić, że będziesz narzekał na koszenie.


Dziękuję za odpowiedź

Rozumiem, że teraz kolejność moich działań powinna być następująca:
- pryskam na dwuliścienne
- po kilku dniach dokładam ziemię z worków
- dosiewam (dowolną mieszanką?), przegrabiam
- nawożę interwencyjnym.
- podlewam, podlewam, podlewam
- usuwam chwasty

Czy mogę dla lepszego doczyszczenia podłoża użyć ręcznych grabi do wertykulacji? A w jakiej dawce ten nawóz, standardowej?
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:21, 22 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Nie wiem co to Airy ale niebieskie spodnie wyobrażam sobie i wyszywaną koszulę
Sebek zdecydowanie się wykazał fotograficznie

Odnośnie plag, moje obserwacje są takie:

kiedyś też przed gośćmi musiało być: równy żwirek, posprzątane do ostatniego listeczka, umyte wodą i wypachnione... teraz niekoniecznie.

Większy dystans mamy chyba do ogrodu, to nie wystawa CHFS a normalny ogród i wolno mu mieć niedociągnięcia. Dobrze napisałaś, że dla nie ogrodowiczan - niezauważalne.


Chciałabym miec taki po wycackany ogród jak Twój z niedociągnięciami
Dzisiaj mnie u Sebka ogranęła nostalgia za Świętem Róż u Ciebie
Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 21:17, 22 sie 2016

Dołączył: 31 mar 2016
Posty: 20
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Teraz to lepiej wykonaj wertykulację, a aerację i kolce pozostaw na wiosnę i piaskowanie na wiosnę. Tylko czy masz zbitą glebę, że chcesz kolcami chodzić? Bo filc to wertykulacja pomoże i teraz można to robić.


Nie mam zbitej gleby mocno, chyba, że jest przesłuszona to jest twarda taka skorupa. To czym mam wykonać tą aerację na wiosnę? Teraz jeszcze trawa wygląda ładnie, można wykonywać tę wertykulację np. pod koniec października? Grabie do nacinania wystarczą?
Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 21:07, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
DMN napisał(a)
Witam.
Rok temu założyłem trawnik. Czy teraz na jesień mogę wykonać aerację? Nie mam jakiejś dużej powierzchni więc chcę to wykonać kolcami pod buty. Ile razy w sezonie wykonuje się ten zabieg?


Teraz to lepiej wykonaj wertykulację, a aerację i kolce pozostaw na wiosnę i piaskowanie na wiosnę. Tylko czy masz zbitą glebę, że chcesz kolcami chodzić? Bo filc to wertykulacja pomoże i teraz można to robić.
Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 21:05, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
maqus napisał(a)
Dzień dobry wszystkim

Jest to mój pierwszy post, choć już od dawna czytam to forum. No ale problem dopadł i mnie.
Niedawno stałem się posiadaczem działki rekreacyjnej, którą kupiłem od kolegi a zachwalał ją cyt" Tylko kosić trawę i grilować." Trzy dni temu skosiłem tą trawę a w międzyczasie dowiedziałem się, że kolega przez ostatnie 1,5 roku nic z nią nie robił a pewnie wcześniej też nie za wiele. Skosiłem trawę dość krótko i grabiami wachlarzowymi zacząłem wygrabiać nieziemskie ilości mchu i suchych resztek. Jak na to popatrzyłem, to się przeżegnałem Przecież to nie wygląda jak trawnik z trawą. Czy tu jest jeszcze trawa?
Mam gorącą prośbę o wszelkie rady, czy coś jeszcze można uratować z tej działki?
Sąsiad przez płot doradził abym popryskał Chwastox Trio 540 SL, później wertykulacja i dosianie nowej trawy. Czy takie działania przyniosą efekt?
Powierzchnia "trawnika" to 150m2.

Maciej




Trawnik nie wygląda aż tak tragicznie, jak piszesz. A przynajmniej na tych zdjęciach i trawę to ja tu widzę jednak.

Jeśli są chwasty dwuliścienne, to stosuj Chwastox wtedy pozostanie trawa.
Posyp żyzną ziemią, nasionami, przegrab lekko i jeszcze bym dała nawóz interwencyjny, szybko działający i lanie wody. Powinna się zazielenić, że będziesz narzekał na koszenie.
Rozchodnik okazały - Sedum spectabile 18:48, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Ma za dobrze, czyli za dużo wody, rozleniwił się, może cień jednak?
Kosiarka 18:44, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Nie wskażę właściwej kosiarki, bo oprócz tego wszystkiego co opisujesz, przede wszystkim Witek zagląda pod spód i patrzy jak ma wyprofilowany nóż i inne takie jego fanaberie. Bo jedne kosiarki gubią trawę, a inne wciągają na maksa do kosza, dobijają full. A to zależy od kształtu noża, ale tego to ja nie wiem
Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 18:38, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
W trawnik jest wpisane aż do znudzenia, koszenie, lanie wody i nawożenie i tak w kółko. Nie ma czegoś takiego jak wolno rosnąca trawa, wolno to rośnie trawa zagłodzona. To tyle z mojej strony obserwacji trawnikowych.

Trawnik jest najbardziej wymagającym organizmem w ogrodzie i raz zaniedbany długo się odbudowuje. Albo długo odbudowuje straty spowodowane niewłaściwą pielęgnacją, choćby łaty i plamy po nierównomiernym nawożeniu.
Nawożenie, zasilanie trawnika 18:34, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Musisz nauczyć się siać nawóz i patrz jak spada. Napisałeś że bardziej spadł na zakładkę, niż spadło za mało i taki ma dziwny kolor, więc było bardziej prawdopodobne że spaliłeś a przy takim podejrzeniu lepiej zawsze poczekać i patrzeć co będzie niż sypać potrójnie. A bojący się powinni napisać swoje rady.

Przycinanie - cięcie tui 18:29, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Obcięte są źle, bo mają kikuty gołe pozostawione, okropnie to wygląda. Przytnij je a choroby to ja nie widzę.
Chciałabym i boję się 18:18, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Ogród Dominiki jest wielki, pofalowany i na full wypełniony, nijak ten ogród nie pasuje do tej chusteczki

Rabaty masz proste, w w dodatku wąskie. Niewiele tu się zmieści - po prostu łatwy do wykonania minimalizm.

To nie jest profesjonalne z mojej strony, bo aby coś zaproponować powinnam wiedzieć co masz za płotem...może sąsiad wisi nad talerzem? a może jest jakiś syf za płotem...ale dobra.

Biorąc pod uwagę, że tak ma "niby" być i nie zważając na inne sprawy...(np. coś do zabaw dla dzieci, choćby huśtawka, o której nawet nie pomyślałaś, a powinnaś, może piaskownica?) w każdym razie prosto i łatwo możesz mieć tak:



Naprzeciw tarasu - na szerszej rabacie 3 punkty wysokie, mogą być drzewka na pniu. Z hortensjami będą się dobrze komponowały albo popularne śliwy wiśniowe 'Nigra" - bordowe liście, różowe kwiaty wiosną, albo do wyboru inne - kuliste drzewa na wysokim pniu - platany 'Alphens Globe' lub moje wiśnie 'Umbraculifera'

2. Następnie pod nimi hortensje bukietowe 'Vanille Fraise' lub mniejsze 'Bobo". Pod nimi Carex 'Evergold' lub jak u Malkul Carex caryophyllea 'The Beatles' - zielone włosy, lub białe włosy. W turzyce posadź 500 białych tulipanów i 500 fioletowych krokusów.

Następnie nr 3 - tutaj dołożyłabym donicę z grubego betonu, jakoś za pusto jest, niech będzie coś widać, jak się idzie chodnikiem.

Polecam kulki jakiekolwiek, niekoniecznie nawet bukszpan (bo choruje w trawach) plus Carex lub Stipa plus jeżówki lub dowolne byliny, ale jednakowe. W to też cebulowe (może czosnki?) tylko czosnki i dużo.

4. W betonowych donicach kule i Carex caryophyllea 'The Beatles'

5. Może by się udało w tym bluszczu wetknąć pas molinii, miskantów lub prosa? jednakowe z 15 szt.

6. Miskant 'Morning Light' (srebrzyste liście)

7. Miskant 'Variegatus' (białe liście) lub inny, ale jednakowy. Na płocie bluszcz.

I tyle tego dobrego. Teraz sadź. I ustawiaj zabawki dla dzieci.

Byłabym zapomniała - na tarasie pod ścianą wysokie donice np. z wielkimi rozplenicami. Może też w ogrodzie rozplenice? tylko że miskanty lepiej stoją na baczność, a rozplenice będą leżały.


Wstyd, ale nawet nie wiem jaki styl domu masz, bo zero fotek, Kobieto, nadrób zaległości a podam więcej wariantów.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 11:59, 22 sie 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Nie wiem co to Airy ale niebieskie spodnie wyobrażam sobie i wyszywaną koszulę
Sebek zdecydowanie się wykazał fotograficznie

Odnośnie plag, moje obserwacje są takie:

kiedyś też przed gośćmi musiało być: równy żwirek, posprzątane do ostatniego listeczka, umyte wodą i wypachnione... teraz niekoniecznie.

Większy dystans mamy chyba do ogrodu, to nie wystawa CHFS a normalny ogród i wolno mu mieć niedociągnięcia. Dobrze napisałaś, że dla nie ogrodowiczan - niezauważalne.


Air'y to buty - air maxy dokładnie Mierzyłem w sklepie identyczny model i zamówiłem w necie o 600 zł tańsze Janusz biznesu

Skoro Ty tak piszesz o ogrodzie to znaczy, że mogę czuć się dobrze ze swoim podejściem do mojego, bo jest identyczne
Miłkowo - sezon 2016-2022 11:39, 22 sie 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Nie nadążam Irenko, wybacz kochana.

Co tu wybaczać, jak będę mieć problem, zawsze do ciebie się zwrócę Danuś
Nawożenie, zasilanie trawnika 10:24, 22 sie 2016

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 38
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Sprawa wygląda na przenawożenie i proces będzie prowadził do zniknięcia trawnika w tych miejscach. Lej wodę i pokaż jak wygląda za kilka dni. Zobaczymy. Tylko tak możesz wspomóc, procesu odwrotnego do nawożenia nie ma. Za słoną zupę niwelujemy surowym ziemniakiem, tutaj nijakiej gąbki nie ma żeby wchłonęła nadmiar nawozu.

Minęło kilka dni - dokładnie 4 i wygląda na to, że trawnik dochodzi do siebie w miejscach, które podejrzane były o przenawożenie/wypalenie. Poniżej dzisiejsze zdjęcia (po wczorajszym koszeniu):







Przyznam się jednak, że nim wpadła wieczorna odpowiedź Szefowej na forum, otrzymałem kilka wiadomości prywatnych (nie wiem czemu ludzie nie chcieli publikować swojej opinii publicznie) oraz miałem konsultację "na miejscu". Powyższe wskazywały na ewidentne zagłodzenie trawy w tych jasnych miejscach i praktyczną niemożliwość spalenia trawnika takim stężeniem nawozu, który zastosowałem. Ponieważ lanie wody przez ponad 2 tygodnie nie przynosiło wymiernego efektu, postanowiłem zaryzykować i dosiałem tego samego dnia po południu nawozu w te jasne miejsca. Trawa w tych jasnych miejscach przestała żółknąć i ewidentnie zaczęła się zielenić i regenerować. Inną sprawą jest to, że mija już miesiąc od pierwotnego wysiania nawozu i generalnie cały trawnik już nie wykazuje takiej kolorystyki i chęci wzrostu jak jeszcze niedawno.

Na chwilę obecną odpuszczam już wszelakie nawożenie - przyjdzie na to czas na wiosnę. Po zimie generalnie planuję wykonać aerację, bo gleba na której rośnie moja trawa jest ciężka.



Mam podejrzenie, że korzenie zaczynają mieć z nią coraz większe problemy. Snuję też teorie, że owe dziwaczne zachowanie po nawożeniu może być również skutkiem ubocznym struktury tej ciężkiej ziemi i nierównomiernego rozchodzenia się w niej sianego nawozu (zaleganie).

Widowiskowe trawy 10:08, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Producenci traw radzą: miskanty dziel wiosną, teraz się zmarnują.
Nowy trawnik - filc i inne problemy po założeniu 09:32, 22 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Chawst rozsiewa się poprzez nasiona, a nasiona są w tych kłosach. One już są więc wyrywaj w całości najlepiej, przecież jeśli się wyrywa to nie będziesz specjalnie zostawiał korzeni.

Polecam poczytać tutaj

https://www.ogrodowisko.pl/watek/3513-chwasty-w-trawniku?page=16#post_2
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies