Kontrola z sanepidu przyjęta, kara zapłacona.
Zamia- przyłapana żyłką grubszą więc stoi
Ewa- patentu na chwast nie mam niestety, też u mnie są , tylko jakoś tu nie widać
Pszczółko- kiedy mi już nic prócz czasu nie potrzeba a na siłę kupować to szkoda.
Marta- a tam masz ginnale w tej Warszawce??
Przecież mój emus jest często to by mi kupił.
A zaproszenie ciągle i zawsze aktualne a ramiona moje rozpostarte
Ktos kiedys pytała o lampy tarasowe , zamomniałam napisać, a żaden rzecznik się nie odezwała- to są robione prze mojego Męża. W całości.