nie mam tej trawy, kiedyś miałam jakąś kostrzewę, ale się jej pozbyłam bo brzydko po zimie wyglądała.
Ja seslerie uwielbiam, szczególnie jesienną i Sadlera, ale to też nie jest trawa bez wad, np. jesienna się rozłazi.
To szczerze współczuję, ja bym Ci chętnie trochę tych swoich opadów przesłała, bo ciągle kapie z nieba, dwa razy mi deszcz zmył oprysk Lepinoxem na ćmę bukszpanową, załamkę przeżyłam bo 2 x 2h latania z opryskiwaczem było na darmo.
Dziś na pierisach zobaczyłam poczarniałe młode przyrosty, bo przez ciągłe opady jakiś grzyb je złapał.
Takze tak źle i tak niedobrze, ale z dwojga złego to ja już wolę ten deszcz od suszy.
Miło mi, znowu robimy trochę zmian, mam nadzieję, że wyjdzie to dobrze.
trawnik lubi deszcz!
Sadzenie cebul w korze nie jest jakieś kłopotliwe, za to w kamieniach nic przyjemnego, dlatego robiłam to tylko raz i całe szczęście trafiłam na odmianę, która od 4 lat powtarza kwitnienie i się rozmnaża.
Lubię tulipany w odcieniach różu i purpury, super wyglądają w ogrodzie.
Ja mam wysypany grys granitowy, takiej dosyć grubej gramatury 16 - 32 mm.
Musisz założyć, że grubość warstwy kamienia będzie miała 6 do 8 cm i przeliczyć na ile m2 go potrzebujesz.
ale mi zadanie dałaś, znalazłam tylko 3 zdjęcia
Pashminy mają na tych zdjęciach 2 lata a Princess Ann rok, bo mi pomylili i przysłali Mary Ann, rok później przysłali właściwe po reklamacji.
Ech, nie miałam śmiałości, już trochę od Ciebie mam.
Tak się cieszyłam na te siewki ale ostatecznie większość mi wyleciała, będę jutro robić przegląd, mam nadzieję, że coś tam jeszcze rośnie...
Ćma, odpukać, mnie omija, 100 bukszpanów dosadziłam, jak by mnie dopadła to katastrofa. Chyba profilaktycznie nabędę coś, żeby w razie czego od razu zareagować.
Mieszkam na wchodzie Polski, dokładnie 90 km na wschód od Warszawy, żartuję, że tutaj są już "stepy wschodnie" bo w całym kraju może padać a u mnie nie
No i niestety teraz też nie popadało, nie uwierzysz ale padało u mnie tylko jeden raz przez dwie godziny w pierwszy dzień Wielkanocy i od tamtej pory ani minuty, coś niesamowitego !
Przymrozek wczoraj był i u mnie no i narobił mi dużo szkód, niestety. Zmarzły mi kwiaty na na magnolii, wszystkie (a były piękne i już duże) przyrosty na bukszpanach i cisach, kwiaty na kwitnącym rhododendronie Cunningham White, ach, szkoda gadać
Za to u Ciebie Edytko cudnie, uwielbiam Twój ogród i Twoje jego foty
Edytko niestety pokaz jednoroczny nie potrafiłam znieść widoku padniętych tulipanów przedogródek lubię mieć czyściutki …
muszę nasadzić tulipany tak ,żeby nie drażnił mnie ich widok ,jak brzydną
dziękuję Kochana za komplementy