Jakie to miłe, co piszesz
Takie słowa to ogromna motywacja
Dzisiaj skończyłam kosić trawnik ... chyba z 10 koszy trawy rozrzuciłam na rabacie, która jest do zrobienia w przyszłym roku Teraz jest super
Z tą królewną tfu, tfu nie mam kłopotów ale to jesienny golas.
Ma wzniesiony wąski pokrój śliczne filiżankowe nieduże kwiatki, nie tracące swego koloru i właściwie cały czas kwitnie
Warto ją mieć ja zapewne kupię sobie jeszcze jedną
Też mam tak ustawioną linię
A kiedy się tniehortki? w kwietniu?
Moje limki mają większość pokładających się gałązek, jest parę sztywnych i tu kwiat jest duży dorodny a reszta to takie wypierdki ... może po cięciu wiosennym zaczną lepiej rosnąć?
Zdjęcie jak z katalogu
Już ostatnio zachwycałam tą lawendą, ale co tam, zachwycam się ponownie Jednak prostota i ilość to najlepszy środek na piękne rabaty...
No i trawnik... Tu już nie wiem, co napisać... Taki trawnik, po takiej porcji upałów! Rewelacja
Witaj Reniu
Oj kochana, obawiam się, że na te przypalenia to tylko mniej słońca i więcej wody by pomogło. W tym roku lato wyjatkowo gorące. U mnie anabell stojąca od trzech lat na tym samym stanowisku, w tym roku wyjątkowo trochę się poprzypalała. Przede wszystkim intensywnie podlewaj. Co do obecności na forum, ciągle brakuje mi czasu. Zaraz pójdę do Ciebie, bo tam to się dzieje!!!