Żurawki "Lime Marmelade", które wcześniej rosły przy tarasie i miały bardzo poprzypalane listki przesadziłam na rabatkę północno-wschodnią, za załomem muru. Tam słońce jest tylko wcześnie rano.
Nie wiem, czy przeżyją tą już 3 przeprowadzkę...

A jak skutecznie zalokowałaś Dzisiaj mus odwiedzić casto

Madżenko w końcu nie byłam na giełdzie, nie dałam rady wstać o 3.30 rano/w nocy po 2 godzinach snu. Następna próba za tydzień, ale już muszę się zmobilizować, bo ostróżki przestaną być dostępne.

W temacie komarów - u mnie skutkują takie pałeczki dymiące z Casto. 15 zł / 5 sztuk.
Nic nie pomagało, a pałeczki sobie radzą, można przy stole wysiedzieć.
Ale zalokowałam produkt hłe hłe

Dzięki Wracać się nie chce, to fakt. A w domu czeka mnie wielkie cięcie bukszpanów

Domi, Ty chyba jesteś w jakimś RAJU Udanego wypoczynku!!!

Pomachać przyszłam....co do koniczyny....tą zieloną jestem w stanie wytępić, a czy ktoś walczył z czerwoną? Czy tylko ręcznie trzeba?

Przegapiłam tak cenne instrukcje? Szukam, szukam i nie mogę znaleźć... podpowiesz gdzie szukać? W planie mam zasadzenie pierwszych żurawek i chcę dla nich jak najlepiej

mam nadzieję , że w ładne ramki oprawiłaś bo inaczej nic z tego

hmmm romantyczny wieczór ... miewam podobne .... a nawet zdarzają się całe dnie i wówczas mam kulinarny luzik

Macham Aga. Na pocieszenie dodam, że koniczyna rozpanoszyła mi się na trawniku..

Dziewczyny jesli to ma wam poprawic humorek to i ja dolacze do klubu koniczynki...a mam duzo mniejszy ogrod niz wy! To "cos" przerasta wszystko , wszystkich i mnie sama...

Buziaczki dla Was! Macham!!

A dlaczego mnie od razu do ostów wysyłasz Paskudo? .. ja mogę przebierać kamyczki w żwirku tarasowym z wiadereczkiem
To co? przyjeżdżać?

Aguś prześledziłam zakupy trawkowo-tarasowe... cudnosci. Carexy wypasione, surfinki fioletowe piękne - ja też baaardzo lubię fiolecik A zdjęcia ogrodu... marzenie - lawenda taka duża jak tawuły!!! Pozazdrościć Pozdrówka

Matko aż wstyd, że tak długo do Ciebie nie zaglądałam
Czytam, że jesteś szczęśliwą posiadaczką koniczyny w trawie..... to witaj w klubie - u mnie stan na dzisiaj: trawnik składa się z 80% z koniczyny, 18% z trawnika i reszty innego dziadostwa.

U nas znów żar z nieba. Twoja dzisiejsza pogoda była u mnie wczoraj po południu - więc sadziłam żurawki, zgodnie z Twoimi i Tosi wszystkimi instrukcjami Dostały dobrej ziemi, florovitu i zdjęcia Waszych żurawek do obejrzenia, żeby wiedziały do jakiego ideału dążyć
A ponieważ mieliśmy romantyczny wieczór i pół nocy bez prądu - zdjęcia dziś wieczorem

KURUJ SIEM, JAK MADŻENKA KAŻE, BO INACZEJ...
A ja kupiłam sandałki, a co! (kurczę, że też nie mam w szafie jakichś nieużywanych ) Stwierdziłam, że carexy za wiotkie są, żeby podeszwę z nich uwić, a szałwia wydała mi się zbyt ozdobna

Ale się uśmiałam z dylematów wychowawczych
Podsumowując problemy zaczynaja się w wieku 6 lat a kończą w wieku 28 lat... Średnia arytmetyczna problemów wychowawczych wyniosła 17 lat. Dominanta u dziewcząt 18 a chłopców 19-20.... mediany nie policzę, za mały materiał statystyczny

Buziam wszytkich rodziców i dzieci mających problemy w zrozumieniu języka suahili