Aniu - widziałam ściezynkę i już nawet traffka urosła - Buziaki

Aga ale ślicznotki do Ciebie przyjechały! moje nowe nabytki dopiero w pąkach więc jeszcze chwilkę poczekam na takie widoki jak u Ciebie
Szklarenka fantastyczna.

Monia - jutro lecę po ziemię do róż i będę wsadzać Dzisiaj oszalałam na punkcie róż, a najbardziej kręci mnie ich zapach... fantastyczny!!!!
A za szklarenkę chwalę eMa - to było zupełne zaskoczenie

Agnieszko chciaam się dopytać dlaczego chcesz eksmitować bodziszki...... ja sie w nich dopiero niedawno zakochałam a Ty je na kompost.... pokaż zdjęcia co tak Cie w nich denerwuje ... może sie odkocham.

Marzena2007 napisał(a)

Widzę, że aktulnie mamy na forum wirusa różanego.
Róże różowe są najpiękniejsze

Oj wirus mnie też dopadł....ja mam objawy biało różowe

Agnieszko, mam takie techniczne pytanie, Ty masz rabatki wyznaczone krawężnikami (obrzeżami) - one siedzą na kamieniach i po bokach trzyma je ziemia, czy jakoś je wzmacnialiście cementem? Pytam, bo w jednym miejscu też chcę taką krawężnikową rabatkę

Alicja, nie wiem jak robiła Aga, ale u mnie obrzeża rabatek "siedzą" na suchym cemencie.

Aga prezent cuuudny! Ach ten M. - wie jak Cię zaskoczyć Ciekawe jak on się tego domyślił hihihi
Wirus różany krąży, mnie jeszcze nie dopadł Na razie podziwiam u innych - napatrzę się i napatrzeć nie mogę

Asiu - na razie nie mam żadnego zdjęcia z ich widokiem, postaram się niedługo wstawić. Ja mam bodziszki korzeniaste lub kantabryjskie - jakoś nie umiem ich odróżnić. Naprawdę marnie wyglądają...wręcz straszą

Ala - ja jak Aga Wieloszka - krawężniki na suchej zaprawie - inaczej będą pracować, nawet jak krecik przejdzie... nie mówiąc o mrozach

Aguś - uważaj na różyczkowy wirus... jak złapie to ciężko odpuszcza i co sezon są nawroty... nawet Madżen Wszechmocna nie pomoże

Aguś, moje buki mają się dobrze, przynajmniej tak mi się wydaję, muszę w końcu zrobić im konstrukcję, bo nadal są na odciągach i koniecznie muszę przyciąć chociaż tak ładnie teraz wyglądają. A Ty kiedy zabierasz się za swoje?

Piękna szklarenka. Twój mąż wie, jak Ci sprawić przyjemność Zazdraszczam okrutnie Ściskam

Dzięki dziewczyny! W takim razie działam dalej

Pozdrawiam