Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:47, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Na koniec jeszcze wizyta u Agi mamy i powrót do domu z burzami

To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:46, 18 cze 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

Te wysiały się tak daleko od ścieżki, że trudno im zrobić zdjęcie.

Odchudzam tę rabatę, a tam wciąż busz. Hosty zakłóciły proporcje.

Parzydło Kneifii dopiero teraz zbiera się do kwitnienia.

Ja i mój ogródek, a może ogród 17:46, 18 cze 2019

Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry

Na koniec

Ja i mój ogródek, a może ogród 17:44, 18 cze 2019

Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry

Moje ostatnie zakupy

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:44, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Ja i mój ogródek, a może ogród 17:42, 18 cze 2019

Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry

Wiata się stawia

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:40, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:39, 18 cze 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

Już za moment pożegnamy wiosnę, a dopiero co jej wyczekiwaliśmy. Biegnie ten czas niesamowicie. Pożegnalne akcenty wpasowały się kolorystycznie do tych sprzed kilkunastu tygodni.
Żółte z zielonym (nie zgrzytać zębami!)

Tu zieleń już zgaszona, typowo letnia.

Ja i mój ogródek, a może ogród 17:39, 18 cze 2019

Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry

Z dzisiaj

Ogród do odnowy 17:37, 18 cze 2019

Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14135
Do góry

Kasya napisał(a)

A veilchenblau ?

Bradzo proszę

pisałam już gdzieś o kolorze, zamiast zdecydowany fiolet to w masie bardziej w różowy fiolet wpada

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:37, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:31, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:27, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:25, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:22, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:20, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Po spotkaniu u Ani po drodze krótki spacerek po ogrodzie Agnieszki-Agapant wątek "Daleki do ideału". Choć tytuł wątku ni jak ma się do rzeczywistości

I kolejny śliczny ogródek z kolejnymi bajecznymi różami i nie tylko. Oj jak ja musiałam ćwiczyć w tym dniu silną wolę, aby nie powiedzieć, że muszę jakąś mieć u siebie.

Takie połączenie miałam u siebie, ale miskanty chyba mnie nie kochają. Przywrotniki za to bardzo. Więc wzięłam rozwód z tym miskantem.

Pamiętajcie o ogrodach 17:14, 18 cze 2019

Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4574
Do góry

Agatko u mnie popadało w niedzielę nawet pół baniaka zapełniło (500l) ale przy mojej ziemii i tak podlewać muszę co dzień.

Zaczynam robić drugą balię, tym razem bez fontanny ale mam nadzieje, że roślinki same sfiltrują wodę
Na razie rozdzieliłem miete i krwawnicę

a w balii tłok (fajnie)

i zaczyna kwitnąć pontederia cordata

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 17:10, 18 cze 2019

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

anpi napisał(a)

Anitko podziwiam Waszą determinację i wytrwałość.Ja takie wojaże rozkładam z noclegiem.Ja bez tej podróży,po tym upale i tylu emocjach czułam się jak po przetańczonym całonocnym weselu A wy jeszcze wracałyście po nocy w burzę.Mam tylko nadzieję,że warto było A wiesz,że u nas nic nie padało Wczoraj jedynie był trochę chłodniejszy dzień.
Zdjęcie wyszły Ci rewelacyjne.
Dzięki jeszcze raz za odwiedziny,miło było Cię gościć w naszych wschodnich stronach