Ze szklarni coraz bardziej się cieszę teraz przed nami najgorszy i najdłuższy etap
to jej przeszklenie
Czekam Basiu na odsłonę nowej rabatki
Pozdrawiam i całuję Cię mocno
Tak Wacku wykorzystuję tu każdą wolną przestrzeń i codzienie coś przybywa
Już jest główny stół i półki..na dolnej pólce zmieszczą się konewki i duże donice
na blacie wszystkie sieweczki, na górnej półeczce np. kosze z nasionkami
na belkach podsufitowych różności wiszące
ale dalej jest wielki bałagan
Już za chwilę będzie biało- czerwono
Tę różyczkę coraz bardziej lubię
Cały czas ma ładne kwiaty i może nawet będzie pnąca, bo wypuściła dwie długie gałązki
Zatoka i miasteczko Machico na północny wschód od stolicy Funchal. Miejsce z jedną z dwóch piaszczystych plaż na Maderze -usypanych sztucznie z piasku przywiezionego za ciężkie pieniądze z Sahary.
Machico to pierwsza historyczna stolica wyspy, miejsce gdzie wylądowały w 1419 roku okręty portugalskie z dowódcą Joao Goncalves Zarco na czele
Agatko, bardzo pięknie dziękuję za życzenia i różyczki
Ta rocznica będzie szczególna
Pozdrawiam
Roślina nn właśnie zaczęła kwitnąć, ma śliczne kwiatuszki.
Róża w ogrodzie też ma pączki
Tę pnącą różę obcięłam, a ona odbiła i ma takie piękne kwiaty
Półwysep św. Wawrzyńca - północno-wschodnia część wyspy - taki "ogonek" wysunięty na czubku wyspy. Cudne powulkaniczne skały w rdzawo-rudych kolorach zanurzone w turkusowym oceanie
Pierwotne lasy laurowe (jest na Maderze kilka odmian drzew laurowych w tym m.in.ten laurowiec którego używamy do celów spożywczych do potraw)
Te fotki robiłam na płaskowyżu - ok 1500 m npm - jedyny taki większy płaski kawałek Madery bo reszta to góry oraz mniejsze i większe wzniesienia. Każdy płaski kawałek wykorzystany jest na dom lub ewentualnie na tarasowo ułożone poletka i uprawy. Nie licząc oczywiście dróg, wiaduktów i całej infrastruktury drogowej która jest na Maderze świetnie rozwinięta. Drogi szybkiego ruchu, wiadukty i niezliczone tunele.
I szczęśliwe krowy - nie mieszkają jak nasze w oborach - są cały rok dzień u noc na pastwisku a ich mięso dzięki temu jest delikatniejsze i smaczniejsze. Żyją spokojniej bliżej natury jak ich pierwotni bracia.
Specjalnością kulinarną Madery poza rybami jest szaszłyk wołowy z rożna pieczony z liśćmi laurowymi i nadziany na patyki z drzew laurowych. Dzięki temu w obróbce termicznej uzyskuje dodatkowe walory smakowe. Nazywa się. Espetada i jej rzeczywiście niepowtarzalne i pyszne