Aniu, śliczny Twój goździk- dziękuję.
Grzegorz, a ja właśnie te stare bardzo lubię. Jedną dostałam od Gobasi- biały cud. To co że kwitnienia nie powtarza, ale jaki zapach!
A ta jest od Babci Janiny nazywała ją różą Św. Antoniego, bo sadzonkę od Księdza dostała.