Jak dodawać zdjęcia
19:29, 05 cze 2016
Poćwicz w wątku testowym.
Odgrzebać z boku i podsypać nawet czegoś z worków z ogrodniczego.
Ma szansę, bo jej tę szansę właśnie dałaś sypiąc kompostDogoni pozostałe.
Mam jeszcze jedno pytanie... tak jak pisałem trawnik robię na raty. Niestety ma to swoje minusy.
Cały teren na początku wiosny był zbronowany, śmieci, kamienie i chwasty zostały wybrane. Na pierwszych wypięlegnowanych 200 m2 trawa została posiana i ładnie rośnie. Pomiędzy trawą gdzieniegdzie pojawił się perz i kilka ostów, ale to małe piwo.
Na kolejnych 200 m2 rozłożyłem juz siatkę na krety, ponownie odchwaściłem, tym razem ręcznie bo niestety minęło trochę czasu i namnożyło się chwastów - w tym tygopdniu bedę grabił, wałował i siał trawę.
Problem stanowi ostatnie 200 m2. Tu nie mam jeszcze rozłożonej siatki, chwastów przez ten czas też się namnożyło (zwłaszcza perz) - jest to ta część z tyłu zdjęcia, za posianą już trawą. Mam pytanie. Czy spryskać je raundapem (wcześniej niczego nigdy nie pryskałem), odczekać 2-3 tygodnie aż chwasty poschną i raz jeszcze teren zbronować/przekopać, czy nie bronować/przekopywać, tylko poschnięte chwaściory wygrabić, żeby znowu ich nasiona się nie rozsiały, rozłożyc siatkę na krety, nawieźć ziemi i działać z trawnikiem?
![]()
Witam serdecznie
Dołączam się do pytania związanego z bocznym cięciem tui. Planuję żywopłot na wysokość około 2 m. Proszę o pomoc czy:
1. należałoby już przyciąć moje tuje z boku tak jak dla przykładu pierwsza tuja na zdjęciu nr 1 i 2.
2. jeśli tak, jak mocne powinno być takie cięcie?
3. jeśli jest dojście, to czy powinienem również przyciąć je od strony płotu?
4. czy powinienem również przyciąć je delikatnie po bokach, tam gdzie tuje będą się stykały, aby lepiej się tam zagęściły?
5. Jeśli NIE, to kiedy powinno odbyć się pierwsze cięcie?
Z góry dziękuję.
![]()
Danusiu,
czy posadzone tuje Brabant w maju 2015 mogę przyciąć teraz w czerwcu (nigdy wcześniej nie były cięte) czy czekać do wiosny? Ich aktualna wysokość to 1,20-1,40 m. Chciałabym żeby utworzyły żywopłot, gdyż tuż za nimi za 2 tygodnie stanie ogrodzenie.
Nie wiem czy przycinać tylko boki czy górę też?
![]()
Mam również 4 trzmieliny na pniu, którymi uraczyła mnie bratowa.
Nie wiem czy są to zwykłe trzmieliny czy japońskie i co mam z nimi zrobić na zimę? Okrywać czy nie? Jeśli tak to czym?
![]()
Proszę o pomoc i opinię zwłaszcza Danusi. Zleciłam wykonanie trawnika. Z góry zaznaczyłam, że nie życzę sobie randupów i innych tego typu wynalazków. Firma mimo to podjęła się wykonania trawnika i nawodnienia. Obecnie w trawniku wychodzi mi bardzo dużo perzu i pojedyncze inne chwasty. Najgorszy fragment jest widoczny na zdjęciu poniżej. Pani z firmy która nam wykonała ten trawnik, twierdzi, że perz nie przeszkadza i z czasem zniknie. Jestem innego zdania - pojedyncze sztuki, pewnie nie miałby dużego znaczenia, ale całe łany zagłuszają przecież trawnik... Nie ma tego problemu z przodu domu, gdzie samodzielnie oczyściłam ziemię z perzu. Danusiu co robić? Kto ma rację? W jaki sposób pozbyć się tego perzu?
![]()
Podpinam się pod pytanie powyżej.
U mnie trawnik założony ok 4 tygodnie temu. Po wiosennym potraktowaniu roundupem naszej ziemi (gliny) oczekiwaniu na wyginięcie chwastów , przyjechała glebogryzarka, równanie, grabienie, wybranie "śmieci i kamieni" , zasiano trawę WIMBLED firmy kalnas , przykryto czarną ziemią, wałowanie , potem nawóz i mam po 4 tygodniach to...
Proszę Fachowców i Specjalistów o zdanie o zrobiliśmy źle ? I czy uda się pozbyć i jak tych chwastów ??? Niestety trawa jakby stała w miejscu a rośnie to co niepotrzebne !
Jeszcze zdjęcia
![]()
Dziękuje
Bardzo ładnie działasz. Musisz jeszcze doprowadzić te chwasty w trawniku do zagłady to będzie "brzytwa"
I kanciki wyprowadź.
Już usuwam jego nazwę, żeby zostało dla mnieŻartuję