Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Typografia ogrodu 17:05, 04 gru 2016

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry

Luki napisał(a)

W tym roku ciasto oznaczone i zabezpieczone by dodatkowych składników nie było
Dekoracje bardzo mi się podobają i ja mimo wszystko nazywam to sobie minimalizmem z przepychem, a to sztuka zrobić to ze smakiem i gustem, super robota
Oczywiście na święta to nie moja bajka, ale ja nie z tych co tylko w jedną stronę patrzą.
Firanki przypomniały mi jak w podstawówce wycinałem dziesiątki gwiazdek i choinek na okna, a takich bajerów jak dziurkacz to wtedy nie było, oczywiście nasza plastyczka gustownie taśmą na okno lepiła... oj jak ja tej baby nie lubiłem, w sumie to nadal jej nie lubię

usmiałąm sie przy Twoich wspomnieniach.
dziurkacz mnie uwiódł choc do dziś mam wyrzuty z ten wydatek

minimalizma z przepychem....hmmm ładne.dziękuję

a nie odpowiedziałeś czy smakują?

Ogród niby nowoczesny ale... 11:09, 04 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

No krzesła świetnie wyszły

Typografia ogrodu 11:08, 04 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

W tym roku ciasto oznaczone i zabezpieczone by dodatkowych składników nie było

Dekoracje bardzo mi się podobają i ja mimo wszystko nazywam to sobie minimalizmem z przepychem, a to sztuka zrobić to ze smakiem i gustem, super robota

Oczywiście na święta to nie moja bajka, ale ja nie z tych co tylko w jedną stronę patrzą.
Firanki przypomniały mi jak w podstawówce wycinałem dziesiątki gwiazdek i choinek na okna, a takich bajerów jak dziurkacz to wtedy nie było, oczywiście nasza plastyczka gustownie taśmą na okno lepiła... oj jak ja tej baby nie lubiłem, w sumie to nadal jej nie lubię

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:59, 04 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Iwonko przepis jest od Asi nawigatorki i musi leżeć w lodówce 12 godzin. Już przesyłam Ci przepis

Z wykrawaniem napisałem wyżej.. po prostu wykrawam

Asiu już dawno wyleczyło, ale jak tu nie korzystać z karmienia wewnętrznego zła w tak prostych czynnościach

lubię jak coś jest równiutko poukładane, ale historii typu układanie pojemników na biurko z linijką nie będę pisał bo mnie za wariata weźmiecie

Reniu smakują też pysznie

róże zasypie chyba w przyszłym tygodniu bo ma się troszkę ocieplić, a straszny zmarzluch ostatnio ze mnie

Magda bierz ile chcesz, starczy dla wszystkich

Ewo właśnie foremki najzwyklejsze na świecie metalowe i plastikowe

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:53, 04 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Na prawdę zastanawia mnie co jest dziwnego w moich ciastkach, że tak dziwią

nic specjalnego nie robię przy wykrawaniu, a foremki mam od plastikowych, 30 letnich metalowych p takie ze szwedzkiego sklepu. Najzwyczajniej foremka w ciacho i gotowe jak się troszkę klei do foremki to w mące foremkę zanurzę, ale to co jakiś czas

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:23, 03 gru 2016

Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry

Luki napisał(a)

Kilka dowodów mojego dzisiejszego pierniczenia

Szczerze to mam dość, dawno się tak nie upierniczyłem 12 blach i 336 ciasteczek zrobionych jednymi ręcami

O matulu....podziel się to nie bede musiala jutro ja pierniczyc

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:18, 03 gru 2016

Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry

Luki napisał(a)

Kilka dowodów mojego dzisiejszego pierniczenia

Szczerze to mam dość, dawno się tak nie upierniczyłem 12 blach i 336 ciasteczek zrobionych jednymi ręcami

Wyglądają pysznie

))))

PS Ja też jeszcze nie kopczykowałam róż

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:22, 03 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Olu bierz ile chcesz na pewno nie braknie przy takiej ilości

Asiu muszę karmić swojego wewnętrznego pedanta

ale żeby nie było wewnętrzny bałaganiarz też miał swój czas

No a ciasteczka przepyszne, ale po 4 godzinach walki z nimi jakoś do zajadania się ochoty nie miałem co zmieni się jutro

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:05, 03 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Kilka dowodów mojego dzisiejszego pierniczenia

Szczerze to mam dość, dawno się tak nie upierniczyłem

12 blach i 336 ciasteczek zrobionych jednymi ręcami

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:02, 03 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Bogdziu dziękuję, troszkę jeszcze mam do zrobienia

Asiu przynajmniej będę wiedział gdzie szukać sprawcy

Reniu miałem dzisiaj takie plany, ale wyszedłem na podwórko i odechciało mi się, za zimno

może w poniedziałek je zasypie gdyby miały paść przy -10 stopniach to niech lepiej sobie padną takich róż nie chcę i raczej takich nie mam

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:00, 03 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Iwonko dziękuję za wyszukanie instrukcji

Kamila teraz tylko działać i pochwalić się efektem

Edytko dziękuję bardzo, obecnie zrobiłem pewną ozdobę, która podoba mi się chyba najbardziej ze wszystkich jakie do tej pory zrobiłem, pokażę na dniach

Typografia ogrodu 15:24, 03 gru 2016

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry

Luki napisał(a)

Nikt nie zabroni Ci wstawiać po kawałku, a na koniec w całości
Melduję, że ciacho na ciacha chłodzi się od wczoraj i dzisiaj pieczenie zgodnie z planem

o a Mama i tym razem dołożyła coś od siebie? Mam nadzieję że będzie piekło się łatwo i przyjemnie

Rododendronowy ogród II. 12:19, 03 gru 2016

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry

Luki napisał(a)

Nosz oburzony się czuje jakie tu zarzuty na płeć mniej piękną się pojawiają swoje się uśmiałem czytając.
Dla odmiany u mnie w domu w większości przypadków to ja mam racje, ale nikt mnie nie słucha, a mówienie "a nie mówiłem" już mi się znudziło
Fajnie poczytać takie mądrości

Luki troszke sie juz znamy i wiem ze Ty masz zawsze rację.Jestes super chłopakiem z duzą wyobraźnia i zdolnosciami.Twoja siostra na pewno to widzi bo by Ci nie powierzyła swojego ogrodu , myśle ze i inni widza ale czasem ludzie nie chcą przyznac ze nie mieli racji, szkoda bo w Twoim przypadku powinni Ci to powiedziec.

Rododendronowy ogród II. 10:21, 03 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Nosz oburzony się czuje jakie tu zarzuty na płeć mniej piękną się pojawiają

swoje się uśmiałem czytając.
Dla odmiany u mnie w domu w większości przypadków to ja mam racje, ale nikt mnie nie słucha, a mówienie "a nie mówiłem" już mi się znudziło

Fajnie poczytać takie mądrości

Typografia ogrodu 10:11, 03 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Nikt nie zabroni Ci wstawiać po kawałku, a na koniec w całości

Melduję, że ciacho na ciacha chłodzi się od wczoraj i dzisiaj pieczenie zgodnie z planem

Madżenie ogrodnika cz. aktualna 10:08, 03 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Oczywiście czekamy na giełdowe sprawozdanie, co tam ciekawego na giełdzie macie... chociaż Sebkowego barenifera chyba nie przebijecie

Lawendowy zawrót głowy 13:17, 02 gru 2016

Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry

Luki napisał(a)

Jolu gdybyś mieszkała uliczkę dalej to bym przyszedł Ci ten podjazd odśnieżył bo lubię machać łopatą ze śniegiem

A do mnie byś nie wpadł na odśnieżanie...ja mam uraz i nienawidzę tego robić....

Lawendowy zawrót głowy 16:59, 01 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Jolu gdybyś mieszkała uliczkę dalej to bym przyszedł Ci ten podjazd odśnieżył bo lubię machać łopatą ze śniegiem

Mój ogród pod górkę... 16:56, 01 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Cudownie i nic mądrzejszego raczej nie powiem

Tu ma być ogród :) 16:55, 01 gru 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Ja dla odmiany lubię odśnieżać, zawsze się przy tym wyłączam, a zmęczenie jakoś dobrze na mnie wpływa

chociaż nie powiem wolałbym odgarniać 40cm puchu w lekkim mroziku niż 20cm mokrej ciapy przy dodatniej temperaturze

Znalezione posty dla frazy "Luki"