podjadłam Ci trochę bo nie mam piekarnika mniam

Jezu jak również na blaszce....nie mogę.ale piękne wyszły.ja miałam chyba z 14 blach i już połowy nie ma
A smakują?

Olu bierz ile chcesz na pewno nie braknie przy takiej ilości

Asiu muszę karmić swojego wewnętrznego pedanta ale żeby nie było wewnętrzny bałaganiarz też miał swój czas

No a ciasteczka przepyszne, ale po 4 godzinach walki z nimi jakoś do zajadania się ochoty nie miałem co zmieni się jutro

Piękne [poproszę o przepis na priv jeśli jest nie z tych dłuuuugo dojrzewających
co robisz że tak ładnie wykrawasz?

Przesyt zapachem i robota.minie
Coś czuję że kiedyś życie wyleczy Cię z pedantyzmu

Luki napisał(a)

Kilka dowodów mojego dzisiejszego pierniczenia



Szczerze to mam dość, dawno się tak nie upierniczyłem 12 blach i 336 ciasteczek zrobionych jednymi ręcami

Wyglądają pysznie))))

PS Ja też jeszcze nie kopczykowałam róż

Luki napisał(a)

Kilka dowodów mojego dzisiejszego pierniczenia



Szczerze to mam dość, dawno się tak nie upierniczyłem 12 blach i 336 ciasteczek zrobionych jednymi ręcami

O matulu....podziel się to nie bede musiala jutro ja pierniczyc

Zazdroszczę perfekcji w pierniczeniu.
Co Ty masz za "magiczne" foremki że takie brzeżki równiutkie?

Na prawdę zastanawia mnie co jest dziwnego w moich ciastkach, że tak dziwią nic specjalnego nie robię przy wykrawaniu, a foremki mam od plastikowych, 30 letnich metalowych p takie ze szwedzkiego sklepu. Najzwyczajniej foremka w ciacho i gotowe jak się troszkę klei do foremki to w mące foremkę zanurzę, ale to co jakiś czas

Iwonko przepis jest od Asi nawigatorki i musi leżeć w lodówce 12 godzin. Już przesyłam Ci przepis
Z wykrawaniem napisałem wyżej.. po prostu wykrawam

Asiu już dawno wyleczyło, ale jak tu nie korzystać z karmienia wewnętrznego zła w tak prostych czynnościach lubię jak coś jest równiutko poukładane, ale historii typu układanie pojemników na biurko z linijką nie będę pisał bo mnie za wariata weźmiecie

Reniu smakują też pysznie róże zasypie chyba w przyszłym tygodniu bo ma się troszkę ocieplić, a straszny zmarzluch ostatnio ze mnie

Magda bierz ile chcesz, starczy dla wszystkich

Ewo właśnie foremki najzwyklejsze na świecie metalowe i plastikowe