W tym roku ciasto oznaczone i zabezpieczone by dodatkowych składników nie było

Dekoracje bardzo mi się podobają i ja mimo wszystko nazywam to sobie minimalizmem z przepychem, a to sztuka zrobić to ze smakiem i gustem, super robota

Oczywiście na święta to nie moja bajka, ale ja nie z tych co tylko w jedną stronę patrzą.
Firanki przypomniały mi jak w podstawówce wycinałem dziesiątki gwiazdek i choinek na okna, a takich bajerów jak dziurkacz to wtedy nie było, oczywiście nasza plastyczka gustownie taśmą na okno lepiła... oj jak ja tej baby nie lubiłem, w sumie to nadal jej nie lubię