Dzięki Małgosiu

Zaczynają czosnki i biała brunnera i pszonaki. A z tyłu domu tulipany też ciemne, czekoladowe.

Idę w Hakonechloa



A. shirasavanum 'Aureum'

Zapomniałabym o narcyzach

Płatki opadają, ale teraz mam w samych fioletach

Haniu, mistrzyni wiersza Dziękuję

Ten jasny jest rewelacyjny

Wymienione konwalniki i turzyce

Zimno, nie da się usiedzieć, wieje strasznie, aż drzewa szumią.

Zdjęcia są teraz:

Dziękuję stałym, wiernym gościom, którzy niezależnie od tego czy piszę i nich, czy nie. to jednak dobre słowo mi dadzą co jakiś czas.
To potrzebne jak woda.

Sebku, dziękuję i tak, wiele zrobiłeś A ja robię co mogę.

Dlatego dla mojego pokrzepienia wpisujcie się u mnie, niezależnie od tego czy Was odwiedzam czy nie. Jakaś nagroda mi się przyda, chociaż dobre słowo, pocieszenie, aby mieć zapał do pracy.

Najgorszą moją zmorą są ciągle dublowane wątki i spamo-reklamy, z tym mam masę roboty

Witaj Aniu, lecę na obchód ogrodu z aparatem
Leżaczki czekają suche, wyschły po opadach. Pozdrawiam.

Gardenarium napisał(a)

Wspaniale Beatko, że się odezwałaś Wszędzie spotykam w świecie bywalców, czytelników Ogrodowiska, wielu ukrytych, którzy po cichu kopią w swoich ogrodach i robią zmiany na lepsze

Właśnie czynią zmiany na lepsze Strach pomyśleć jak wyglądałyby tysiące ogrodów w Polsce i nie tylko, gdyby nie ty Danusiu i Ogrodowisko. Tutaj znajdzie się odpowiedź na każdy temat, a jak nie ma, to i tak ktoś pomoże Moje myślenie o moim ogrodzie tez się bardzo zmieniło, a ku przestrodze mam rabatę sprzed Ogrodowiska, na której jest mydło i powidło, wszystkiego po jednym krzaczku, bez ładu i składu Dziękuję bardzo

A rewizytami się nie przejmuj, każdy tu rozumie, że nie masz czasu

Jedyne czego żałuję, to tego, że czasu mi nie starcza na odwiedziny u Was Każdy myśli, że go ignoruję, nie robię rewizyt, ale ja nie mogę i nad tym boleję bardzo. Też bym polatała po kominkach

LyraBea napisał(a)

Długie lata byłam właśnie tą "niezalogowaną", która posiłkując się wujkiem google trafiała na skarbnicę wiedzy do Ogrodowiska. Ulubiłam sobie to miejsce w necie, jak swój ogród, którego na dobrą sprawę jeszcze nie ma.
Tak lubię tu do Ciebie Danusiu zaglądać...

Wspaniale Beatko, że się odezwałaś Wszędzie spotykam w świecie bywalców, czytelników Ogrodowiska, wielu ukrytych, którzy po cichu kopią w swoich ogrodach i robią zmiany na lepsze

Świerk Conica odpada, podatny jest na przędziorki więc ciągle trzeba pryskać, a chyba nie chcesz mieć smrodu i trucizny pod nosem i przy stole?

A czy przemiłe panie nie mogły doradzić np. w tym miejscy trzmieliny piennej? No i trzmieliny jako dolne piętro powinny być jednakowe a nie każda inna.

Sucha rzeka jest bez wody, jak chcesz zrobić suchą rzekę w wodą? To już nie będzie sucha rzeka.

Nie da się zrobić płytkiego zbiornika z wodą bez roślin. Zrobi się z tego cuchnąca zielona zupa. Tylko rośliny zapewnia równowagę biologiczną.