Zaległości wiosenne przypełzły do Was

.
Pewnie to co napiszę, to musztarda po obiedzie, bo u Was porządki wiosenne zrobione. Ale gdyby ktoś był opóźniony jak ja

, to polecam przyjrzeć się werbenom, zanim je skasujecie na kompost. Ja skasowałam i dopiero gdy ubrałam bryle, zobaczyłam, że przynajmniej połowa przeżyła tę zimę i wypuszczała zielone.