Ta kalina koralowa nana ( ta kula z prawej strony) ma na gałązkach takie narośla. Ma już te narośla kilka lat, na pewno 3 lata. Czy ktoś wie co to jest, jak to leczyć?
Teraz patrząc z tej perspektywy to faktycznie drzewko odpada.
Klon jest długo delikatnym drzewem, można go ciąć, ale tutaj by sie nie zmieścił.
Co wymyśliłaś w końcu?
Może faktycznie wyższe trawy
Na szczęście część z nich da się naprowadzić na właściwe tory.
Odwracam wzrok od pustych miejsc za płotem i znajduję całkiem miłe niespodzianki. Dereń kousa postanowił w końcu pokazać kwiaty ?