To się Marzenko doczekałaś wreszcie zimy. Pięknie.
Gratuluję córci zdania prawka
Dziewczyny, jak wy to robicie, że wasze dzieciaki tylko o tym marzą? Moje wręcz odwrotnie. Najstarszy dał się namówić dopiero, jak 21 lat miał. Teraz super kierowca z niego, gdyby nie prawko, nie miałby pracy, którą ma teraz
Młodszy kończy 18 w przyszłym roku i nawet nie chce myśleć o kursie. Tak samo córcia.
Doszkoliłam się z trawki FC, chyba sobie trochę gliny muszę dowieźć
Jolu, znowu w sypialni wszyscy byliście ?
Żebyś potem nie narzekała, że intymnego miejsca dla siebie i e-Ma nie masz, hi, hi
Też byłam i maki cudowne. A co, jak wszyscy, to ja też
A ja kiedyś miałam azalię, dawno temu i zupełnie nie umiałam się nią zaopiekować. Zmarnowałam. Może kiedyś będę jeszcze mieć.
Twoje Bogdziu są piękne. Muszę się o ich pielęgnację dopytać. Pozdrawiam
Jolu, uśmiechnęłam się na to, co piszesz. Mój małżonek, zanim coś kupi, lubi poczytać o produktach opinie, porównać parametry, w końcu wybiera się do sklepu z kartką. Zamawia konkretny model, czeka parę dni i ma to, co chce. Kiedy wybierał tablet, okazało się, ze model, który nabył różnił się od zamawianego jedną literką H, za to w rzeczywistości jeden miał wbudowany modem 3G, drugi nie miał. Oddał więc jeden do sklepu, a drugi ściągnęli specjalnie, na zamówienie.
Jest taki sklep: Nie dla ... kiedyś byliśmy świadkami, jak jeden klient pytał się sprzedawcy, czym różnią się dwa modele nagrywarki? (wskazał konkretne). Sprzedawca odpowiedział: pokrętłami
Wolę, aby mnie tacy sprzedawcy nie obsługiwali
Ha, ha, Madżenko się uśmiałam.
Przez to całe zamieszanie odkryłam fajny sposób na robienie zakupów do ogrodu (i nie tylko) bez wymówek e-Ma
Dziś mój M był gotów poświęcić nasz budżet na rzecz zakupu aparatu. Nie było takiego zestawu, jak chciałam, proponował mi, abym kupiła inny, tańszy. Powiedziałam, ze nie chcę namiastki i wolę poczekać, albo zrezygnować całkiem. Raptem się okazało, ze budżet nie będzie szarpnięty, więc widząc mój smutek zgodził się, abym wiosną kupiła 3 umbry do ogrodu (wcześniej M nie chciał się zgodzić, że za drogie ). Odetchnął z ulgą, że chcę tylko tyle, hi, hi
Aniu, nie znalazłam twojego w sprzedaży. Jest tak, że na rynek wchodzą nowe modele, nowe serie, wcale nie muszą być lepsze, są na pewno droższe. Marketing
Nie jesteś pierwszą osobą, która robi fotki telefonem
Ale nie o takie zdjęcia mi chodziło, więc dalej będę myśleć o aparacie
Kochani, dobrze radzicie. Dziękuję bardzo wam za dobre rady.
Analizowałam Nikony pod kątem, na co mnie stać i aby wybrać najlepsze parametry w tej cenie. Zdecydowaliśmy się z M, że będzie to Nikon 5200 z obiektywem Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED (autofokus, własny silniczek w obiektywie), objechaliśmy dziś sklepy, zadzwoniłam do hurtowni (nie chcę kupować aparatu przez sklep internetowy) i okazało się, ze aparaty o takich parametrach obiektywu się wysprzedały . Może ich już nie być, jest kilka egzemplarzy z ekspozycji, nie muszę chyba tłumaczyć, dlaczego takiego z ekspozycji nie chcę.
Temat chwilowo zatem muszę odłożyć w czasie. Być może, że zamiast tych aparatów będą promowane nowe modele, i tyle w temacie.
Dlaczego nie Frosted Curls? Ładna jest i ładnie wygląda, jak się rozrośnie. Madżenka na tych fotkach ma właśnie tą trawkę.
Ja w tym roku kupiłam w szkółce 5 sztuk, pod nazwą stipy. Dziewczyny rozpoznały w trawce Frosted Curls Wykorzystam ją w tym roku.
Begonie osobiście bardzo lubię, dają koloru na rabatach, ale w tej małej rabatce chyba za dużo się dzieje. 4 typy roślin - to trochę dużo.
Iwonko, zobacz na tej rabatce połączenie kulek i trawy, puste miejsca wysypane żwirkiem, ja jestem zauroczona tą rabatką https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/72/721670/original.JPG
całość masz tutaj: https://www.ogrodowisko.pl/watek/2564-ogrod-niby-nowoczesny-ale?page=826