Derenie :
schowany w cisach Satomi (wieje)





I Teutonia

Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale pozbyłem się sosny za zródełkiem. Obecnie poszukuje ambrowca kulistego.

I na koniec umbrowa :




Rabata jest do ponownego przekopania bo jak sadziliśmy wiśnie przygotowaliśmy tylko takie koła po mniej więcej metrze średnicy. Teraz dopiero robimy resztę.



Tu drugi koniec tej rabaty i właśnie tu chciałabym wsadzić derenie. Ten placyk ma wymiary 4x4 mniej więcej. Chciałabym żeby te dwa derenie go wypełniły i nawzajem się "przeplatały".

Agania napisał(a)

Och ja też trzymam kciuki za maturzystę i za mamę
Widziałam Danuś kalinę "Popcorn"...kusiła mnie, ale nie wzięłam, bo zapachu nie czułam...znasz ją?
Wpadłam podpatrzeć jak u Was ze szklarnią idzie u nas już fundamenty chyba wylane?
Domek malutki jest bardziej przytulny, ja teraz marzę o naprawdę malutkim domku, wiesz nie ogarniam całego domu, ciągle jeszcze łazienki z prawdziwą wanną na górze nam brakuje i obejście wokół domu nie wygląda tak jak chciałam wszystkiego za dużo, także nie martw się małe jest piękne

Aguś już po matmie, jutro angol podstawa i rozszerzenie. Potem ustne, w sumie to chyba będzie już z górki
Popcorn nie pachnie ale jest bardzo ładna, mam ja w ogrodzie

U nas praca stoi w miejscu, raz że matura, dwa że M ma mnóstwo pracy a sama nie dam rady nic zrobić nawet nie mam weny żeby jechać do ogrodu.
Myślę, że zaczniemy od przyszłego tygodnia chyba, że coś wyskoczy...
Wiem o czym mówisz, mój poprzedni dom był całkiem spory choć nie ogromny i żeby utrzymać go w czystości i dobrym stanie stale sprzątałam, dosłownie biegałam na mopie
Do końca nie był w 100% wykończony, teraz chcę dom skończony w każdym calu
Wiem, że małe jest piękne, bo niestety ja z tych dużych, ale wewnętrznie jestem ...wysoką, szczupłą brunetką
Domek będzie naprawdę malutki , muszę go tak zaaranżować żeby mimo swych gabarytów nie wydawał się ciasny...ma być jasny i ciepły
Wykończysz wszystko! Powoli dojdziesz do końca, przecież nikt Cie nie goni. Moja ostatnia dewiza...wyluzować i Tobie tego życzę!

Tu popcorn w tle

Rabata brzozowa



i początek drugiej strony, jak nadamy temu fragmentowi ostateczny kształt prawdopodobnie w korytarzyku będzie furtka. Z tyłu rosną maliny i przygotowane jest poletko pod pomidory a w samym rogu kwitnie świdośliwa.
Ta rabata której widac kawałek będzie duża i tam muszę znaleźć miejsce na moją nową miłość wiązową Aktualnie ją przekopuję więc jeszcze chwila.



Tą część ogrodu obfotografuję jak powyznaczamy ostateczne rabaty.

Donice

Taras z odzysku jest cudowny. Te zdobienia podbiły moje serducho.

No dobra, wstawię zdjęcia choć jak zwykle mam opory

Najpierw rabata przy tarasie na którą przywiozłam wczoraj szałwie (15 szt).Docelowo mają być jeszcze trawy i może piwonia Itoh All that jazz?
Rabata po powiększeniu (zgodnie z Twoimi sugestiami sprzed ponad roku Makadamia) ma wymiary 3,5 dł na 2,5. Metr odejdzie bo tam gdzie teraz rosną clematisy posadzimy cisy. Nawalczyliśmy się z osłoną tarasu przy tegorocznych wiatrach i zdecydowanie lepszy parawan roślinny będzie Nie wiem tylko co zrobić z clematisami i różą okrywową. Jedną różę już przesadziłam jakiś czas temu. może po prostu poczeka z cisami do jesieni? Teraz i tak nie a sensu ich robić bo w maju ruszamy z tarasem.

Tak to wygląda.


Róża

Przywiezione szałwie


I clematis rozpoczynający swój spektakl

rdza w różnej formie zachwyca

Witam.U mnie na balkonie mam donice ceramiczne mrozodporne chyba już 4 rok.W ubiegłym roku zauważyłam na nich mikro pęknięcia, a w tym roku totalnie się zaczęły sypać. Lecz nie chciałam się poddać z racji tago że jestem uparciuchem(A i donice nie były tanie)Podjęłam zadanie z reanimacją donic. Było to bardzo pracochłonne niczym układanie puzli nie koniecznie pasujących do siebie. W pierwszej kolejności posklejałam donice.Poczekalam 12 godz aż przeschnie ,później zafugowałam całość, łącznie z ubytkami, których nie udało się dopasować.Odczekalam jak przeschną.Muszę ją jeszcze przetrzeć papierem sciernym,by wygładzić ją nieco.I dalej nie więc co robić. Czym zagruntować aby donica wzmocnią się i przetrwała zimę. Już wiem że straci swoje cudne właściwości donicy ceramicznej ☹.Czy może ktoś wie czym ją utrwalić.

dana1s napisał(a)

Dziewczyny nie dziękuję, trzęsę się całą. Duży już pisze... teraz tylko spokój...mam nadzieję, że wszystko pójdzie w najlepszym porządku!

Och ja też trzymam kciuki za maturzystę i za mamę
Widziałam Danuś kalinę "Popcorn"...kusiła mnie, ale nie wzięłam, bo zapachu nie czułam...znasz ją?
Wpadłam podpatrzeć jak u Was ze szklarnią idzie u nas już fundamenty chyba wylane?
Domek malutki jest bardziej przytulny, ja teraz marzę o naprawdę malutkim domku, wiesz nie ogarniam całego domu, ciągle jeszcze łazienki z prawdziwą wanną na górze nam brakuje i obejście wokół domu nie wygląda tak jak chciałam wszystkiego za dużo, także nie martw się małe jest piękne

różne miejsca do siedzenia - ale to dodatki do nich tworzą klimat

Ciąg dalszy Danusi ogrodu - dodatki i wkomponowanie ich w ogród robią wrażenie.

to jeszcze wczorajszy Armagedon
i po orzechach



orzechówki nie będzie ale pigwówka tak