Ewa ja przczelarzem nie będę
Czosnki w wazonie dostojnie się prezentują, jak nie moje. Nie lubie ich zapachu dlatego nigdy nie trzymam w wazonie na zdjęciu nie czuć.
Zdjęcia z ogrodu zachęcają do pobytu w nim. Ściskam Ewo.
100% racji
Nie dbamy = nie widzimy, ot cała prawda....
Ewa jestes na etapie uświadomionej niekompetencji, czyli wiesz, że nie wiesz a wczesniej nie wiedziałaś, że nie wiesz nadejdzie moment że po prostu będziesz wiedziala
Buksik pewnie rosnie w nieprzewiewnym miejscu i przyznaj się że czasami wieczorem mu po liściach wodą polejesz?
To sobie z rana pofilozofowałam gorącego dnia Ci życzę
Miałam o plan zapytać, bo też ciekawa układu jestem.
Madzia każde zdjęcie powala na kolana! Nie wiem co mi sie bardziej podoba? Gabiony, pergola czy lustro? Dobrze że nie musze wybierać
Renatko chopin i lawenda to zachwycająca kompozycja. Moje róże okrywowe i wielkokwiatowe uwielbiają takie slonce. Austinki , w szczególności purpurowe całe orzypalone...a tak się pięknie zapowiadały.
Pozostałych zaglądajacych witam i macham do Was. Jest straszliwy skwar, spać w takim upale nie można.. O pracach w ogrodzie nie wspomnę.
Wczoraj uruchomiłam nawadnianie, bo rosliny mdlaly od palącego slońca. Niestety słońce czyni szkody, wypala liście hortensji, ambrowce marnie wyglądają, kwiaty purpurowych austinek są spalone, co ciekawe bladoróżowe bez szkody. Swieżo posadzone jeżówki i trawy muszę ciagle podlewać. Tylko surfinie i róże bonica dają czadu.
Tyły będę pokazywać gdy wreszcie urzątnę runiankę na taczce.
Wreszcie zlalam podjazd roundapem, może kostka zacznie wyglądać po ludzku. Jak ja tej ostrej chemii nie lubię, boję się jej..
Bede pamiętać o świcznicy kupowałam chyba w Krotonie.
Dziewczyny skłamałam to zdjęcie nie jest z 2010 ale z maja 2011!!! W 2010 nie było trawnika, były tylko posadzone graby w żywopłocie i kwadratowe obwódki z bukszpanow z lawendą. Reszta ogrodu właściwie powstała w 2012. Sama w to uwierzyć nie mogę.
Madzia z obserwacjo ogrodu mojego, Noemi, Wieloszki i Gabi mogę napisać, źe dobrze radzą sobie: pissardi, wisnie umbracullifery, oczywiście graby (męczą się po posadzeniu, ale potem już bardzo dobrze rosną), brzozy doorenbos , surmie, perukowce. Natomiast utopiły mi sie : wiśnie amanogawy, sosny a dziewczyny mają problemy z swierkami serbskimi i cisami.
Teraz testuję ambrowce i buki ale dam znać za rok jakie efekty. I takie tereny lubią trawy w szczególności rozplenice i miskanty