Lojalna- w sumei ja mam na równi z glebą , koszenie bez problemu, Marta mnie uprzedzała że jak będę robić to żeby Panowie trochę ponad gruntem dali ale juz było za poźno bo jedna linię już mieli gotową, ale mnie nie przeszkadza że się "zatapiają" w trawie
Beatko- Jutro zacznę i u mnie czyścić. Choć na samą myśl mi się niedobrze robi, ja mam ich masę całą.
Tess- nie do końca kokoszenie zawsze ciągnie i nawołuje jak diabeł za uchem.
Kasia- cholewka fabryka nawaliła i mi się tuje psują