Kombinuję jeszcze nad stworzeniem czegoś w rodzaju traktu komunikacyjnego z chodnika frontowego na rondo. Najlepiej w jakiejś formie utwardzonej lub prawie utwardzonej

. Nie pasuje mi, że ścieżki na rondzie są jakby do nikąd, no tak to teraz wygląda. Wymyśliłam takie wersje
Werja1

I wersja2

Niewiele się różnią, zakończeniem przy brzozach chyba tylko

. Jeszcze nie wiem z czego miały by być te powierzchnie, chyba najbardziej bym widziała z takich plastrów kamiennych. No mam tego materiału jakby pod dostatkiem

i nawet ostatnio powstała możliwość połupania tych moich kamieni na plastereczki

. Jak myślicie?