Witam się oficjalnie. Pobuszowałam od początku
To zdjęcie najbardziej mi się podoba
Masz sporo ciekawych roślin. Grujecznika widziałam - to taki wielopniowy. Ja się nie mogę zdecydować. Będę szukać w sezonie po szkółkach.
Mam też liliowce, ale nie jestem zadowolona -kwiat jednego dnia. Ozdobna z liści stella jedynie u mnie zostanie
Madziu dokładnie, wreszcie się dotleniłam i trochę poruszałam i od razu krew lepiej krąży
Widać już pierwsze oznaki wiosny, jakby jeszcze się ten śnieg stopił to już by szło coś więcej podziałać
też mam bałagan, trzeba zrobić porządki po zimie. Jak nie będzie padać jutro wybieram się z chłopcami do ogrodu ciąć wierzby i inne krzewy.
U nas wiało dopiero późnym popołudniem, teraz spokój
Niestety prognozy nie nastrajają, ale przyroda pokazuje co innego. Może wszystkie prognozy szlag trafi i buchnie wiosna na całego
Wzajemnie, siedzimy sobie spokojnie bo nasi zaczynają ferie...totalna laba
W sprzedaży są dwie imperaty cylindyczne. Bardziej rasowa to imperata Red Baron, która cały czas ma czerwone końcówki liści i jest rozłogowa (rozłazi się podziemnymi kłączami) w średnim stopniu. Wystarczy jej wsadzić kilkucentymetrowy ogranicznik i nie stanowi problemu.
Czysty gatunek imperaty jest wyższy i bardziej masywny, żywozielony aż do września, a potem przebarwia się na pomarańczowo. Rozłazi się intensywniej i trochę głębiej. Tam na froncie w większości mam tę drugą.
Prognozy pogody na nadchodzący tydzień są typowe dla przedwiośnia. W dzień do 5-6 stopni na plusie, w nocy lekki przymrozek.
Przepięknie wyglądają teraz wrzosy odmiany Robert Chapman. Jesienią miały pomarańczowe gałązki.
Półksiężyc z zimozielonościami i wrzosowiskiem wygląda o tej porze najschludniej. Pierisy, kiścień, azalie i cyprysiki oraz kosodrzewina dają ładne plamy koloru.