na gorąco około 120m od mojej chałupki
to jeszcze kawałeczek dalej w kierunku jeziora
a to za płotem - na szczęście nie moim
na tę działkę miałem ochotę
oprócz poszycia i krzaczorów spalił się tylko barakowóz, gdyby wiatr był w innym kierunku zagrożone byłoby kilkanaście działek i domków letniskowych położonych na granicy lasu
szkielet baraku widać po lewej od strażaków