Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ren133"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:50, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
jankosia napisał(a)


Wtrącę się, chociaż pewnie już ci ti pisałam. U tracza mają. Okazy różnej wysokości w zależności od zasobności portfela Są takie i za 200 zł i takie za 500 prawie, za mniejszymi się nie rozglądałam to nie wiem. Ale transport mają niedrogi W zeszłym roku za całe auto płaciłam 150 zł podczas gdy pani ze szkółki w przeciwnym kierunku ale kilometrowo podobnie krzyknęła mi minimum 450 . No to jest różnica. A może masz własny jakiś transport? Bo wtedy to ty możesz szaleć kobieto



Ooo... tam jeszcze nie dzwoniłam. Dziękuję a te za 200zł to jakie duże?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:43, 19 mar 2015


Dołączył: 18 lip 2013
Posty: 1680
Do góry
ren133 napisał(a)


Dziękuję za odwiedzinki
Jak Ci zazdroszczę, że masz już w planach zakupy. U mnie jeszcze daleka droga do tego. Sama widzisz co tu się dzieje

PS Jesteś z okolic Łowicza - mam sentyment do tego miejsca


Nigdy nic nie wiadomo, z ogrodowiskiem idzie duzo szybciej

Tak mieszkam blisko Łowicza- zapraszam na kawkę
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:41, 19 mar 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
ren133 napisał(a)


Chciałam kupić brzozy pożyteczne, ale w pobliskich szkółkach na razie nie maja w ofercie. Może Ty znasz jakieś sprawdzone szkólki?


Wtrącę się, chociaż pewnie już ci ti pisałam. U tracza mają. Okazy różnej wysokości w zależności od zasobności portfela Są takie i za 200 zł i takie za 500 prawie, za mniejszymi się nie rozglądałam to nie wiem. Ale transport mają niedrogi W zeszłym roku za całe auto płaciłam 150 zł podczas gdy pani ze szkółki w przeciwnym kierunku ale kilometrowo podobnie krzyknęła mi minimum 450 . No to jest różnica. A może masz własny jakiś transport? Bo wtedy to ty możesz szaleć kobieto
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:39, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
ja jeszcze nie obczaiłam jakości okolicznych szkołek
własnie kupiłam 7 tuj brabant od Szczeblewskich. Mocno wykosili korzenie, nie wiem, czy się przyjmą.
Sa bardzo gęste, wysokie na ok 2m. Teraz wyglądają super.


A nie widziałaś gdzieś tui Smaragd - potrzebuję 4 szt na ok 1,50m?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:29, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Podpowiecie miproszę co z tym obornikiem? Dać go pod nowe rabaty i trawnik?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:19, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
a własnie własnie, gdzie kupujesz brzozy w okolicach Łodzi?
Jakiś rodzaj wybrałaś?


Chciałam kupić brzozy pożyteczne, ale w pobliskich szkółkach na razie nie maja w ofercie. Może Ty znasz jakieś sprawdzone szkólki?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:18, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
fajnie
mam jeden róg działki do rozplanowania i tam chciałam posadzić kilka brzózek. Nie miałam pomysłu jak. Chyba skorzystam z części aranżacji (brzoza, trawy)

uwielbiam brzozy!


Ok Nie ma sprawy
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 11:10, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
katarzynkak napisał(a)
Reniu wpadłam tylko sie przywitać
Musze nadrobić lekture Twojego wątku, bo widzę podobne nasadzenia szmaragdów.
U mnie już wycięta rabata na zagajnik brzozowy, teraz czas na planowanie zakupów

pozdrawiam.


Dziękuję za odwiedzinki
Jak Ci zazdroszczę, że masz już w planach zakupy. U mnie jeszcze daleka droga do tego. Sama widzisz co tu się dzieje

PS Jesteś z okolic Łowicza - mam sentyment do tego miejsca
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:34, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Ponieważ planuję bukszpany w swoim ogrodzie, wklejam sobie informacje na temat ich wrogów i walki z nimi:

Najczęściej spotykanym szkodnikiem bukszpanów jest pryszczarek bukszpanowy wywołujący pęcherzykowate zgrubienia liści. Pojawiają się one najczęściej na najmłodszych pędach, gdzie na początku czerwca owad składa jaja. W zgrubieniach rozwijają się larwy, które pozostają w nich aż do następnego roku. W maju, gdy wychodzą z kryjówki, można je zwalczać preparatami chemicznymi (Talstar). Najlepszym środkiem zaradczym jest strzyżenie krzewów i palenie porażonych pędów. Do uciążliwych szkodników należą także: przędziorek bukszpanowiec (zwalczy go Polysect, a poza okresem wegetacji – Promanal), skorupnik jabłoniowy tworzący tarczki (zwalczanie w maju: Actellic, Mospilan) oraz miodówka bukszpanowa (zwalczanie latem: Mospilan, Confidor, Actellic lub Provado Plus AE, od października do kwietnia: Promanal). Niebezpieczny jest także wzdymacz bukszpanowy, roztocz, który powoduje charakterystyczne zwijanie się i wybrzuszanie liści (zwalczanie: Talstar). Podczas podlewania należy unikać zraszania całych krzewów, gdyż pozostające na liściach krople wody sprzyjają rozwojowi chorób grzybowych. Więdnięcie i zamieranie całych pędów (od wierzchołków) wywołuje fytoftoroza. Porażone rośliny mają zbrązowiały i bardzo wątły system korzeniowy. Takie krzewy bezzwłocznie usuwamy i palimy (zwalczanie preparatami Aliette, Biosept, Previcur). Poważną chorobą bukszpanów jest zamieranie pędów wywoływane przez grzyb Volutella buxii. Widoczne z dała objawy to brązowienie i obumieranie młodych gałązek, plamy na liściach oraz pojawianie się pomarańczowych kropek. W walce z tą chorobą można stosować środki grzybobójcze (Bravo, Sarfun, Topsin i WP), a także usuwać i palić porażone pędy. Brązowe okrągłe plamy na brzegach liści wywoływane są przez grzyby Macrophoma candollei i Mycosphaerella patouillardi. Porażone pędy usuwamy i stosujemy środki grzybobójcze: Biosept, Dithane, Eminent Star, Sarfun i Topsin.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:32, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
Reniu a na czym stanęło z rabatą brzozową? Co tam będzie i w jakiej ilości?


Stanęło na propozycji Any:




Co Ty na to?
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 10:14, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
dziękuje!
nie będę pryskać. Do przyszłego roku się dowiem, czym powinnam.
U nas też bałagan straszny. Też będzie kostka na tarasie! Niemalże klon prac. Ciekawa jestem efektów i u mnie i u Ciebie. Trzymam kciuki!


Piszą żeby w ogóle nie pryskać - wiesz ... zdrowa żywność

Klon prac? nooo ... zobaczymy?

Też życzę powodzenia żeby wszystko się udało
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 09:49, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Mówią żeby drzewek nie pryskać
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 09:48, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
popcorn napisał(a)
Jeśli nic się nie dzieje, to ja bym nie pryskała. Ani teraz ani później W końcu te owoce potem jemy i dzieciom dajemy; pryskane są wszędzie, ja takich u siebie mieć nie chce


Masz rację
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 09:47, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
a widzę, że jesteśmy na podobnym etapie prac. Dajesz radę?


Na razie to mamy wielki bałagan a dzisiaj to większy niż zwykle, bo M przygotowuje taras pod kostkę (skuwanie betonu) i jeszcze wymyślił żeby zrobić wgłębnik w miejscu gdzie mieliśmy piaskownicę. Potem nawadnianie, siatka i donice przy tarasie. Nie wiem więc kiedy będę w końcu robić zakupy roślin
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 09:40, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
popcorn napisał(a)
Ja pryskam niewiele, dopiero jeśli ewidentnie muszę. Młodych drzewek nie pryskałam, w tym roku opryskam pierwszy raz, a maja 5 lat już
A dlaczego chcesz przeprowadzić oprysk? Profilaktycznie, czy są jakieś zmiany/uszkodzenia/robale?


Ja nie mam owocowych. Koleżanka pyta po kupiła i nie wie czy trzeba pryskać.
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 09:33, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
Reniu, chyba bedę musiała dowieźć ziemi, bo to co zostało to glina dość zbita i piach. Lepsza ziemia z wierzchu została nasypana na skarpę.
Problem w tym, że nie wiem, jaką ziemię i ile. Pan, który będzie kładł siatkę na krety zapewnia, że jak są zraszacze, to nie trzeba ziemi dowozić... nie mam pewności czy mu wierzyć


Ja czytałam, że jak glina to trzeba wymieszać z piaskiem żaby rozluźnić.

A kiedy będą układać Ci siatkę? Intryguje mnie jak się ją układa w miejscu połączenia trawnika z rabatą
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 09:23, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Chciałam się poradzić doświadczonej ogrodniczki. Czy młode drzewka owocowe dopiero co wsadzone do gruntu wymagają oprysku czy lepiej poczekać aż się ukorzenią?
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 09:18, 19 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
mąż się nie opanował i kupił 3 drzewka owocowe w OBI. Węgierkę, brzoswkinię i jabłoń ZORZA.

Czy taką młodzież powinno się pryskać czymkolwiek? czy dać im się najpierw ukorzenić?


Nie znam się ale może gdzieś dopytam

Miłej pracy

PS. Czy planujesz nawieźć ziemię przed posianiem trawnika?
Ogród niby nowoczesny ale... 08:17, 19 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Malgosik napisał(a)
ależ masz łany tych krokusów i irysów!


Ewkakonewka napisał(a)


siakowa napisał(a)
Piękności słodziości


ren133 napisał(a)


Cudny obraz wiosny


Zeta napisał(a)
No proszę wiossssnaaa!


Ano wiosna dziewczyny
Dziś rano zauważyłam kwitnące iryski przy seslerii...bajka
Ogród niby nowoczesny ale... 22:20, 18 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Magda70 napisał(a)
Przypomnialo mi się, że mam zdjęcia krokusów i irysków







Cudny obraz wiosny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies