Mam to samo... jak patrzę na te ładnie poustawiane donice albo inne szczegóły i się zastanawiam kiedy u mnie tak będzie. Ja mam wszystko pancerne z zaokrąglonymi kantami...
Kobitko - co się słuchasz swego męża - cukinię będę robić wieczorkiem. Teraz ciężko pracuję w biurze bez klimy i umieram...a jeszcze 2 godzinki muszę siedzieć...wrrr...
Ja na razie tylko pojedyncze sztuki ogórków jem. Na "wysyp" muszę jeszcze z tydzień poczekać
Tak sobie patrzę na ten tarasowy zakątek i zastanawiam się kiedy u mnei będzie tak schludnie i czytsko. ja przy tych moich dówch smrodach sprzątam od rana do nocy i wieczny syf ;(