Pomiędzy Smaragdami sadż Smaragdy, a nie inne tuje o innym pokroju.
Nie przeszkadza że będą na przemian wysokie i niższe, dorosną, zrównają się niedługo.
Pomiędzy Kórnikiem (piszemy przez "ó" nie przez "u" to nie kurnik dla kur tylko Kórnik - miejscowość) odległość jest dobra - może nie tak szybko utworzy gęstą ściankę, ale utworzy.
1 miskant Zebrinus lub Morning Light
2 Żywopłot szczelny nie porozsuwany
3 hortensje bukietowe
4 drzewo na wysokim pniu
5 cyprysik Filifera Aurea Nana
6 ew. berberysy Red Rocket
7 wrzośce karminowe
8 wrzośce różowe
9 ew te same albo nieco inny kolor
10 wrzośce białe albo białe przed Imperata a przed cyprysikami karminowe, będzie lepszy kontrast
Czerwone bez numeru pod drzewem to Imperata 'Red Baron'
Na razie do doniczki w jasnym miejscu na plusie, bo w woreczkach mogły już zacząć puszczać młode liski. W folii się "uduszą" a na mrozie zmarzną. Przetrzymaj je na lepszą pogodę. Kupowanie teraz gdy się nie ma szklarni ogrzewanej jest nieco ryzykowne.
Cis jest odporny na mróz, nie tylko na przymrozki.
Nie są odporne na przymrozki młodziutkie przyrosty cisa, jeśli wiosną je wypuścił i przyszedł mróz, albo jeśli jesienią miał młode przyrosty na skutek zbyt późnego i nieprawidłowego cięcia. Siłami natury zmroziło młode przyrosty.
Ogród nie jest duży, rodzice są w podeszłym wieku, chcesz żeby nic nie robić.
Odpowiedź brzmi : "Smaragd" ani Kórnik ani Aureospicata nie będą odpowiednie bo za duże, za szerokie i za rozlazłe, jeśli z nimi nic nie robisz.
Czy rodzice wejdą na drabinę aby je przycinać? Czy rodzice kupią spalinowe nożyce szpalerowe aby je przycinać na wysięgniku? Czy raczej pozwolą tujom zarosnąć na półtora metra albo więcej wszerz? Czyli ogród zarośnie jak jakieś chaszczowisko.
A więc przyjmij radę do serca i sadź Smaragd co 60 cm i nie kombinuj
Wiem, że lubisz tu improwizować i dodać co nieco pod wpływem weny twórczej
