Fajna zima u ciebie. Ja swojej nie lubię,u kogoś miło popatrzeć jak się skrzy i pyszni

Gardenarium napisał(a)

Tak mnie coś napadło, żeby już myśleć o lecie.

Ktokolwiek myśli, że praca w ogrodzie zaczyna się wiosną i kończy jesienią pomija najlepszą część...bo ogrodnictwo zaczyna się w styczniu, kiedy o nim marzymy. Właśnie tak.

Gardenarium napisał(a)

Lub

Piękne są te szklane kule, zawsze nas czymś zaskoczysz...jest bardzo oryginalnie.
Dziękuję, to bardzo miłe dla mnie akcenty, teraz bardzo odstresowujące
Pozdrawiam Danusiu

Gardenarium napisał(a)

Dziękuję, dość mokro się zapowiada Ale nic to, zobaczymy. Bukszpany będą chorować

A czemu będą chorować? Nie znam się bo mam je dopiero od kwietnia

Dziękuję, dość mokro się zapowiada Ale nic to, zobaczymy. Bukszpany będą chorować

Tutaj za kołem nijak nie pasują proste ściany, zwłaszcza dwie, a tym bardziej ściana wodna. Jeśli ściany to zaokrąglone jak linia tego koła



Wtedy lewa ściana jako wodna, prawa jako pomalowana na mocny kolor, żeby podkreślał, kontrastował z zielenią drzewa albo z innym kolorem drzewa. Zlewać się nie powinien. Białe ściany? nie wiem, bo nie mam w głowie całego ogrodu. Może ściany grafitowe? Jedna jaśniejsza a druga ciemna?

Proste ściany wpisane w to koło to nie ta bajka chyba.

Damy, damy, jak nie my to kto? Co roku dajemy Nie wiem, ale czy słyszeliście jakieś dobre prognozy o długości trwania zimy?

Anabell napisał(a)

Z kabaretu (a ja wybuduję szklarnie, może dwie)

A ja właśnie rozwaliłam dwie.

Jeju, a gdzie je masz? Trzeba było gadać, by siem przewiozło Jak dam radę wybuduję i trzy szklarnie, dla każdego po jednej.

Madzenka napisał(a)

Ps. Marze o powrocie na góre sklepu

Hahaha Nic z tego, fabryki posprzedawali, nie ma z kim gadać.

Gardenarium napisał(a)

Trzeba było kupować... były przez 3 lata na samej górze ogrodowiska Ja to jestem głupia jednak, rozpropagowałam narzędzia, wszyscy teraz sprzedają, a ja nie hmm, top się nazywa nie powiem co.

Danusiu, ten przedmiot był moim marzeniem przez te 3 lata. Tylko wtedy priorytetem były rośliny, a narzędzia pożyczałam od innych, żeby je wkopywać czy pielęgnować.

Osobiście żałuje, że nie ma już sklepiku. Zdążyłam kupić tylko domek dla owadów jako prezent dla brata. Mam nadzieję, że kiedyś sklepik powróci.

Spokojnie można napisać, że jesteś prekursorem wielu narzędzi i dekoracji ogrodowych Czasem jedak pracy jest tak dużo, że z pewnych rzeczy trzeba zrezygnować, bo inaczej człowiek "się zajedzie" (tak przynajmniej ja zinterpretowałam brak sklepiku)

Trzeba było kupować... były przez 3 lata na samej górze ogrodowiska Ja to jestem głupia jednak, rozpropagowałam narzędzia, wszyscy teraz sprzedają, a ja nie hmm, top się nazywa nie powiem co.

Musiałam sobie przypomnieć. Ja po prostu nienawidzę zimy, jak oglądam te ucieczki na kontynent (Portugalia, Hiszpania, Włochy itp) to mam ochotę też uciec. Ale gdzie? Kto mi powie?

Siłą rzeczy nasuwa się szklarnia. Musowo pobudować szklarnię i mieć lato w zimie. Grzebać w ziemi do woli, i wąchać kwiaty gdy za oknem śnieg:

Albo bardziej wiosennie, a następnie świątecznie i jajecznie. Czas już myśleć o świętach.

Gardenarium napisał(a)

Zdecydowanie wolę jednak takie klimaty




Ostatecznie nawet takie

Danusiu tyle razy wdzychalam do tego widoku i za kazdym razem wzdycham głębiej !!! To nieprawdopodobne ze za kazdym razem jest piekniej !!!!

Lub

Wolicie tak?



Czy tak?

Kropka ochoczo wyleciała:



Ale po chwili już patrzy na drzwi, zimno w łapeczki się zrobiło.



Poleżałoby się, popatrzyło, powylegiwało

Tutaj bardziej zarosło

Tego nie lubię, nie ma na co patrzeć




Wolę tak:



Albo tak:



A nawet tak:



A na koniec nawet mam tak: