Ptasi gaj
09:03, 04 gru 2018
Elu, wiesz że zakochałam się w tym zakątku, zresztą zagajnik też skradł moje serce. U mnie takich śliczności nie mam i mieć nie będę. Dziękuję, że mogę oglądać i podziwiać u Ciebie.
Czytałam dyskusję i te dziwne wpisy, nie chciałam się wtrącać bo i tak była już zadyma. Jedno tylko napiszę miej to wszystko w tyle, jak komuś przychodzi ochota na porządki, to powinien się wziąć za swój dom.
Też Ci gratuluję 500 i 505 (jeśli się na nią załapię), bo to znaczy, że Twój wątek pędzi i lubimy go odwiedzać
ściskam mocno i idę gotować świąteczny bigos i kapustę postną i farsz na pierogi