No cóż ja mogę napisać... Gratuluję włożonego trudu, pracy i czasu - warto było Tylko napisz mi jedną rzecz - co z trawnikiem? Bo wygląda na idealny, a chciałaś go zmienić?
Aniu - braku deszczu współczuję - tak samo jak innym jego nadmiaru... w tym roku może trzy razy podlewałem ogród, radzi sobie sam bez wody, a ja mam więcej czasu na inne rzeczy - bo mimo jego małej powierzchni musiałem spędzać na laniu wody 3 godziny... Za pochwałę awatarka i ogrodu dziękuję Buziam
Cud, miód i melony - świetny ten tekst Ale jeszcze świetniejszy jest Twój ogród i ta boska altana - przepięknie to wszystko wygląda Teraz chyba przeniosę z zewnątrz do Twojego domu, bo znalazłem Twój wątek na innym forum
Jolka, Bociuś - u mnie już nie pada... Ale pocztą wysłane to nie wiem kiedy dojdzie....
Alinko - u mnie róże w tym roku w dość dobrej kondycji - oprysk Promanalem pomógł - jedynie były na nich mszyce. A rośliny rzeczywiście rosną w tym roku szybciutko - ale to być może zasługa kompostu i tego, że są już zadomowione