A u nas też co dziennie burza i deszcz ..i tak od dwóch tygodni ...co za wakacje ...ale roślinkom to służy . .no może oprócz tego że co nie które się całkiem rozłożyły na łopatki ...a róże dopadła u mnie pierwszy raz plamistość .
wróciłam się do rabatki tej bocznej ....super ją skomponowałeś.
Jolka, Bociuś - u mnie już nie pada... Ale pocztą wysłane to nie wiem kiedy dojdzie....
Alinko - u mnie róże w tym roku w dość dobrej kondycji - oprysk Promanalem pomógł - jedynie były na nich mszyce. A rośliny rzeczywiście rosną w tym roku szybciutko - ale to być może zasługa kompostu i tego, że są już zadomowione
Szczęściarz z Ciebie, że masz deszcz ja musiałam dzisiaj podlewać znowu wpadłam na zaległości i zobaczyłam ładny awatarek ładnie masz w ogrodzie Sebku pozdrówka
Aniu - braku deszczu współczuję - tak samo jak innym jego nadmiaru... w tym roku może trzy razy podlewałem ogród, radzi sobie sam bez wody, a ja mam więcej czasu na inne rzeczy - bo mimo jego małej powierzchni musiałem spędzać na laniu wody 3 godziny... Za pochwałę awatarka i ogrodu dziękuję Buziam