Pszczelarnia napisał(a)

Haniu, poczekaj z cięciem bukszpanów do wiosny (ja też mam jakieś wstrętne roztocza jak kropeczki i przecinki). Na dodatek od podlewania wschodzącego młodego trawnika mi je skropiło i zaczyna się grzyb.

Ale chciałam zapytać Cię o tę dalię, może pamiętasz jej nazwę? Bardzo udana, choć wysoka mi "do szyi". Znalazłam najbardziej podobna jako 'Canary Fubuki'?

u mnie nie grzyb tylko lichy, a teraz same odchody zostały i właśnie boję się grzyba.
Jedną stronę oblecę piłą by był przewiew.
Już kończę zbiegi rehabilitacji więcej będzie czasu.


Ja miałam tylko duże białe dekoracyjne i tą na poniższym zdjęciu NN dostałam z pomyłki.


Ewo! w Twoim wątku pokazałaś Downharm Royal,
ja kupiłam w ubiegłym roku D.R. i nie wierzyłam że to ten. W tym roku w innym miejscu brałam i jest taki sam. to ten na zdjęciu , bywa też bardziej ciemny.
Kwiat jest kulisty.

W początkach lat 2000 miałam taki jak Ty pokazałaś o nazwie Downharm R. ale to był ładny pompon mniejszy od mojej ognistej pomarańczowej.

a gdzie go kupiłaś.
Ta sama nazwa a rózne kwity nie mogą być.
a ja taka, że muszę znać nazwy.


znalazłam jeszcze inne zdjęcie.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Już tyle razy miałam sie Ciebie pytać co to jest ten wysoki chudy iglak - pewnie jałowiec - jaki - takie akcenty lubię

pozdrawiam

Dugi1989 napisał(a)

Tzn? Przed zimą? Po? I co należy z nim uczynić?

Tak. Przed zimą po jesiennej wertykulacji trawnika. Ja mieszam obornik z kompostem 1:3 i tą mieszanką przesypuję cały trawnik. Robię dosiewkę i na wiosnę mam znowu fajny trawniczek.
Wygląda to tak:


Trawnik właściwy.


Po mechanicznej wertykulacji.


Po zgrabieniu filcu.


25 taczek kompostu z obornikiem


Po mulczowaniu.

Chryzantemy zmieniły kolorek

Mój Mariken już żółciutki



Dzisiaj biegałam po szkółkach i chciałam dokupić jeszcze Marikeny, ale ceny mnie nie przekonały , za to kupiłam cisy Rependens (7 szt)

Cudowny miałam dzień!!! Wolny od pracy I spędzony w ukochanym miejscu Pełen słońca, brzęczenia pszczół, spokoju, radości Ech... żeby takich dni było więcej! Gdy przyjechałam na działkę, wyniosłam mebelki pod pergolę, usiadłam z kawą i kawałkiem ciasta, rozejrzałam się dookoła, pomyślałam, że nic więcej mi nie trzeba, bo moje małe chwile szczęścia mają na imię Ogród
I tylko się zastanawiałam jak to jest, że gdybym była w biurze w ten piękny, ciepły dzień, to bardzo by mi się nie chciało, a że byłam na działce, to baaardzo mi się chciało pracować

Dni ostatnio zaczynają się takimi fajnymi wschodami słońca. Lubię jesienne niebo o poranku.



A potem to już było tak:



Tydzień temu przekopałam ten mały kawałek pod borówkami, by uratować resztę rosnących tam wrzosów i prymulek z babcinego ogrodu. Z 2 metrów kwadratowych wyniosłam 8 wiader perzu! Tak wygląda rzeczywistość moich rabat ... Trzeba mieć do nich cierpliwość i naprawdę je kochać Trawa wokół stratowana, ale na wiosnę się zregeneruje. Najważniejsze, że perz już nie straszy. Na jakieś 2-3 lata wystarczy ...

Sally Holms kwitnie po raz trzeci w tym sezonie

Resztki róż, ale cieszą jeszcze

Miskanty zrobiły kaput, dosadziłam żywopłot z bukszpanu, a wiosną dojdzie tutaj buk/grab formowany
,
Te miskanty wiosną przesadzę na miejsce tych co się nie przyjęły

dalej ' Letta' z Pomponową/kulistą Lipomą i Isa.
po lewej jest Obsidin

nie wiem dlaczego nie zrobiłam zdjęcia szerokim kadrem by ująć Honcę Obsidin u mnie zupełnie jak czarna.


z tyłu pod cisami Toma's Edison i Crazy Lowe.


Lipoma wyższa Letta niższa.

Krokus jesienny z konwalnikiem

dana1s napisał(a)

Dzisiejsze popołudnie spędziłam w Twoim cudownym, romantycznym ogrodzie. Weranda mnie zauroczyła, mogę prosić o więcej zdjęć tego miejsca. Delektowałam się herbatką z pięknej porcelany, dziękuję!
Widzę, że mamy podobne ulubione rośliny. Kaliny kocham nad życie
Pięknie pokazujesz swój ogród, będę zaglądała

Witaj, Dana Bardzo mi miło, że tak dobrze poczułaś się w moim ogródku Więcej zdjęć? Hmm, to miejsce nie ma jeszcze zbyt wielu zdjęć, ale zaraz coś odkopię ...
Czy takie mogą być?

Mala_Mi napisał(a)

Foteliki dziecięce wożę Więc mogłam tylko najmniejsze kuleczki.. a tak wogle to i tak przechodzę na dietę Co mi dobrze zrobi

Pozdr. zaglądających i uciekam z forum. Bo mam jeszcze małe co nie co do ogarnięcia.

Nic dodać, a zwłaszcza nic ująć, tak jest super

Yahoo!

a teraz parę takich fotek z tym co walczę od dłuższego czasu a jest nim - domek narzędziowy:







Pozostało mi jeszcze trzy strony do ukończenia aby zyskał domek już efekt finalny.


pozdrawiam
Jan

Matane!

Mało działam w ogrodzie, pogoda bardzo ładna ale jak już wrócę z pracy i się ogarnę robi się ciemno. Weekend zapowiadają u mnie chłodny i deszczowy więc pewnie nie uda się nic zrobić.

Zeszłą sobotę poświęciłem warzywnikowi. Wcześniej wysiany poplon został ścięty. Przywiozłem od sąsiadki 2 tony trzyletniego obornika. Ten kto nazwał to złotem chyba nie miał z tym bezpośredniego kontaktu



Po rozrzuceniu wszystko zostało potraktowane glebogryzarką. Wiosną rozwiozę jeszcze kompost, mam nadzieję że warzywa odwdzięczą się za włożoną pracę i będą rosły w oczach.

jesiennych kolorów ciąg dalszy....







cdn...

Katkak napisał(a)

A właśnie, że pieknie. To po prostu artystyczny nieład i już

Kasiu może kiedyś będzie, ale to i tak będzie takie zaplecze gospodarcze...warzywnik, kurnik, kompostownik i szklarnia. Muszę to zaplanować, ale to zostawiam sobie na zimę

Yahoo!

acer japonicum Aconitifolium - rośnie u mnie na ogrodzie od południowej strony czyli full nasłonecznienie a wybarwienie jesienne wygląda właśnie tak :









cdn..