W Kruklandii
10:09, 28 maj 2020
Danusiu.... nic bez ciebie!!!
Angielskie ogrody najbliższe memu sercu

To ja musiałam najpierw dojrzeć. Dlatego tak się szarpałam, bo słuchałam każdej rady, a nie tego co mi w duszy gra

8-9 lat, a jeszcze do ideału daleko. Ale w ogrodnictwie... dla mnie nie efekt końcowy jest nagrodą, a sama droga do niego.
Dzięki za wiedzę, którą się dzielisz. Dużo się nauczyłam. Jeszcze tylko wypadałoby spotkać kiedyś założycielkę Ogrodowiska osobiście

Pozdrawiam ciepło!